Krewetki po tajsku
Kolejny przepis z tych umieszczonych na mojej ścianie, do których wracam najczęściej. Danie bardzo proste, a smak obłędny. Jeśli lubicie owoce morza, polecam gorąco. Wg mnie krewetki nie wymagają specjalnych zabiegów. Najlepsze są, gdy robi się je najprościej jak to możliwe. Teraz w czasie upałów, kiedy nie chce nam się stać przy garach w kuchni, to idealne rozwiązanie na obiad dla rodziny, jak i na kolację w gronie przyjaciół.
Składniki:
- 1 kg krewetek królewskich mrożonych,
- sos słodki chilli.
- 3 łyżki soku z cytryny,
- 2 łyżki oleju sezamowego lub oliwy z oliwek,
- 2 łyżki ciemnego sosu sojowego,
- 1 łyżka sosu rybnego,
- 1 łyżka tartego imbiru,
- 3 ząbki czosnku,
- pęczek szczypioru, ale głównie części bialych cebulek,
- 0,5 łyżeczki płatków chili.
Przygotowanie:
Krewetki rozmrozić, wypłukać na sicie, odsączyć. Zmiksować wszystkie składniki marynaty i zalać oczyszczone krewetki. Odstawić, ale tylko na 30 minut.
Uwaga: Tylko przez 30 minut! Po dłuższym czasie krewetki nie będą jędrne.
Po 30 minutach podsmażyć krewetki przez kilka minut. Gotowe wyłożyć na talerz i polać sosem chilli.
Przepyszne!
OdpowiedzUsuńOd razu nabrałam na nie ochoty.
Amber, to zapraszam :-)
UsuńFaktycznie proste, a z taka marynata na pewno pyszne!
OdpowiedzUsuńMaggie, naprawdę pyszne. Polecam i pozdrawiam:-)
UsuńUwielbiam tajskie jedzonko, musze spróbować tych krewetek :)
OdpowiedzUsuń:-) Polecam. Robi się je błyskawicznie, tylko te 30 minut troszkę wydłuża czas;-)
Usuńwszystkie składniki mam, oprócz sosu rybnego. Gdybym go miała od razu bym poszła do kuchni i zrobiła to danie.Taka ochota mnie wzięła :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Bardzo się cieszę, że zachęciłam:-) Pozdrawiam serdecznie.
UsuńMniam, takie krewetki to coś dla mnie.
OdpowiedzUsuń:-) miło mi, że trafiłam w gusta:-)
Usuńo jaja wspaniale krewetki! muszę sobie takie przygotować!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zachęciłam:-)
UsuńOstatnio jadłam krewetki na sylwestra, zrobiłam je w białym winie :D narobiłaś mi smaku i jak tylko dostane wypłatę - lecę po kilo krewetek :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tak wpłynęłam na Ciebie:-)
OdpowiedzUsuńpo prostu uwielbiam! u Ciebie wyglądają niesamowicie apetycznie
OdpowiedzUsuńDziękuję i proponuję wypróbować:-)
Usuńuwielbiam krewetki :) ale w kuchni dopiero z nimi eksperymentuję :) Twój przepis brzmi bardzo zachęcająco i chętnie z niego skorzystam :)
OdpowiedzUsuńDobry przepis
OdpowiedzUsuń