Pierogi z cielęciną w sosie kurkowym
Wyjeżdżam już jutro na urlop i na pożegnanie postanowiłam Was poczęstować pierogami z cielęciną w sosie kurkowym. Kurki dlatego, że rozpoczął się wrzesień i miejmy nadzieję, że w lasach grzybów będzie mnóstwo. Uwielbiam zbierać, obierać i jeść grzyby, dlatego to jest moje marzenie na powrót:-).
A pierogi podobne jadłam kiedyś w knajpie i chciałam odtworzyć ich smak. Podobno są lepsze:-).
Z wyjazdu przywiozę zdjęcia i na pewno będę próbowała zrobić, to co mi posmakuje w Turcji:-).
Składniki:
- 80 dkg ugotowanej cielęciny ( wcześniej ugotowałam zupę na niej),
- 1 cebula,
- ćwiartka białej kapusty,
- mąka, do 1 kg,
- 2 kefiry duże,
- kurki (u mnie akurat porcja mrożona, ale tegoroczna),
- 250 ml śmietany18%,
- pomidorki koktajlowe do dekoracji,
- olej lub oliwa,
- masło 1 łyżka,
- sól, pieprz.
Przygotowanie:
Ciasto na pierogi przygotowane tutaj.
Sos kurkowy przygotowany tutaj.
Dodatek kapusty powoduje, że farsz jest bardzo wilgotny, a wcale nie jest wyczuwalna. Dominuje mięso.
Kapustę obgotować z solą lub w bulionie i wystudzić. Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju, posolić, dodać masło. Mięso i obgotowaną kapustę zmielić, dodać podsmażoną cebulkę. Jeśli będzie farsz zbyt suchy to można dodać bulionu lub wywaru z kapusty. Doprawić solą i pieprzem. Z ciasta wycinać krążki szklanką, formować pierogi. Obgotować w osolonej wodzie. Podawać polane sosem kurkowym na sałacie. Przystroić pomidorkami koktajlowymi.
Aaa, pycha :) Też takie poproszę ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie:-)
Usuńno nie, u ciebie pierogi, a ja o pierogach marzę od kilku tygodni;) nawet już składniki na farsz kupiłam tylko zabrać się za nie jakoś nie mogę;)
OdpowiedzUsuńI jak Antenko, już robiłaś pierogi?
UsuńCiekawy ten farsz z kapustą :) Udanego wypoczynku, przywieź dużo inspiracji :)
OdpowiedzUsuńKapusta sprawia, że farsz nie jest za suchy. A dziękuję za inspiracje, mam kilka:-)
UsuńUwielbiam pierogi, tylko czekam na kurki, to wypróbuję przepis.
OdpowiedzUsuńUdanego urlopu:D
I co masz kurki? Mogą być i inne grzyby:-)
UsuńMniam... aż mi ślinka cieknie na te pierożki:)
OdpowiedzUsuń:-))Spróbuj, bo są pycha.
Usuńojej, ale Ty ambitnie, pierogi nie są moją mocną stroną. pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNajgorsze się za nie zabrać pierwszy raz. Polecam to ciasto na kefirze, nie ma nic prostszego.
UsuńPierogi są wspaniałe, szkoda, że nie umiem ich robić :)
OdpowiedzUsuńUdanego urlopu!
Ivka spróbuj na kefirze, bardzo łatwo się wyrabia i w ogóle się nie rozklejają.
UsuńKurki <3
OdpowiedzUsuńMogą być również i inne grzyby, ale kurki zdecydowanie najlepsze:-)
UsuńBardzo ciekawe połączenie .Zapiszę sobie
OdpowiedzUsuńTo wniosek ,że będziemy smakowac razem tureckich smakołyków .Ja lecę dopiero za kilka dni
Udanego wypoczynku
To Tobie również udanego wypoczynku. Ale masz dobrze, tam tak cieplutko:-)
UsuńMiłego wypoczynku :) A pierogi z tego co widać niebo w gębie . . . :=)
OdpowiedzUsuńA dziękuję, był miły:-) A pierogi faktycznie niebo w gębie:-))
Usuńciekawie, ale i bardzo apetycznie nadziane
OdpowiedzUsuńudanego wyjazdu!!!
Dziękuję:-)
UsuńMarzena,
OdpowiedzUsuńCo za rospusta pierogowa!
Pysznosci.
Po powrocie z Grecji lepie pierogi.
Moze jeszcze beda kurki?
Amber jak nie kurki to inne grzyby można zastąpić. Myślę, że jesień przed nami i będzie ich sporo w lasach:-)
Usuńuwielbiam takie pierożki! udanego urlopu życzę :*
OdpowiedzUsuńDzięki, był udany:-))
UsuńA dziś w mojej kuchni też pierogi , ale tylko z ...pieczarkami.Do lasu daleko , a na ryneczek jakoś nie dowieźli:(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, a te Twoje wspaniałe:)
Na pewno też wyszły pycha, prawda?:-)
UsuńPo co ja oglądam blogi o tematyce jedzenia. I teraz jestem znowu głodna xD. Jutro skorzystam z Pani przepisu ;D
OdpowiedzUsuńZachęcam:-))
UsuńPierogów z cielęciną jeszcze nie jadłam, ale wyglądają naprawdę rewelacyjnie! Jeszcze podane na świeżym powietrzu... Pyszności! :)
OdpowiedzUsuńW sumie to farsz może być również z innego mięska:-)
Usuń