Kapuśniaczki
Po świętach została mi kapusta z grzybami. Przerobiłam ją na kapuśniaczki. Często robię takie ślimaczki zastępując suszone grzyby pieczarkami. Doskonała przekąska na przyjęcia i jako starter podany z barszczykiem.
Składniki:
- 20 - 30 dkg kapusty kiszonej ,
- 20 g suszonych grzybów lub 20 dkg pieczarek,
- 1 cebula,
- olej,
- sól, pieprz,
- 1 jajko,
- ciasto francuskie.
Kapustę pokroić i obsmażyć na oleju. Grzyby dzień wcześniej namoczyć, następnie ugotować. 1 cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju, posolić, dodać masło i grzyby. Jeśli użyjemy pieczarek wystarczy je dodać do cebuli. Wymieszać z kapustą, chwilę smażyć wszystko razem. Doprawić solą i pieprzem. Gotowe ciasto francuskie rozłożyć na blacie, podsypać mąką i rozwałkować. Rozłożyć farsz, zrolować dłuższym bokiem. Pokroić na plastry grubości 1,5 cm, rozpłaszczyć ręką już na blasze, posmarować rozkłóconym jajkiem. Piec w temp. 200 stopni do zrumienienia, około 15-20 minut.
super!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńPyszności!
OdpowiedzUsuńZapraszam na Candy Noworoczne, do wygrania książki : http://recenzje-kiti.blogspot.com/2012/12/candy-noworoczne.html
Świetny pomysł na przekąskę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kapuchę z grzybami :)
Prezentują sie cudnie! Do barszczyku, faktycznie, idealne..
OdpowiedzUsuńFajowa przekąska. Ślimaczki wyglądaja przeapetycznie.
OdpowiedzUsuńPysznie!
OdpowiedzUsuńWspaniałego sylwestra.
Ależ fajniusio to wygląda. Super! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKapusniaczki na bogato! I fajny, drożdżówkowy kształt;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię :):)
OdpowiedzUsuńWitaj Marzenko,
OdpowiedzUsuńRobię takie ślimaczki z makiem i żółtym serem, ale Twój pomysł, też z pewnością wykorzystam:)
Buziaki:*
P.S. ....i dziękuję:)
bardzo fajny pomysł, jutro robię....bo mam jeszcze maminą kapustkę :D
OdpowiedzUsuńDzięki za inspirację !
Pozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Zapomniałam napisać, że nawet Włoch się nie pokapuje hi hi
OdpowiedzUsuńjeszcze raz pozdrawiam
Tapenda
Bardzo lubię połaczenie kapusty z ciastem francuskim... Świetne do barszczu!!!
OdpowiedzUsuńpyszności! choć u mnie akurat kapusta z grzybami nigdy się nie ostanie - czasem tak ją wyjadam, że nawet na pierogi nie starcza :D ale wersja z pieczarkami bardzo kusi :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za miłe komentarze. Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńNiedawno robiłam bardzo podobne, ale z pieczarkami :)
OdpowiedzUsuńMarzenko, jaka fajna i szybka przystawka:)
OdpowiedzUsuń