Strudel z bakłażanem i fasolką w roli głównej
Jeszcze nie greckie, ale inspirowane trochę ze względu na bakłażana, którego uwielbiam. Zrobione tuż przed wyjazdem na urlop, z wykorzystaniem fasolki szparagowej.
Można podciągnąć pod kuchnię fusion - wariacja greckiej kuchni z własnym akcentem. Taki trend bardzo mi odpowiada, możliwość przemycenia swoich smaków do tradycyjnych dań.
- ciasto francuskie,
- bakłażan,
- cebula,
- zółta fasolka szparagowa,
- żółta papryka,
- kilka suszonych pomidorów,
- natka pietruszki,
- ser mozzarella,
- sól, pieprz,
- olej ( u mnie z kukurydzy)
Na sos:
- 2 pomidory,
- 1 łyżeczka cukru,
- 1 łyżeczka musztardy Dijon,
- kilka kropel octu winnego z białego wina,
- świeży tymianek,
- sól, ewentualnie oliwa z oliwek.
Bakłażany pokroić wzdłuż na plastry, posolić i odstawić na 30 minut. Potem spłukać, wysuszyć i pokroić w paski. Podsmażyć na oliwie.
Podsmażyć cebulę pokrojoną w piórka, a gdy cebula się zeszkli wrzucić paski papryki. Doprawić i dodać natkę pietruszki. Fasolkę obgotować, pokroić na mniejsze cząstki, pokroić w paski suszone pomidory.
Z ciasta francuskiego wyciąć dwa długie prostokąty – jeden musi być szerszy po 2 cm z każdej strony; Węższy pasek posmarować jajem roztrzepanym i ułożyć na nim warstwę bakłażana. Kolejne warstwy to: papryka z cebulą i pomidory, fasolka, a na końcu starty ser. W drugim, szerszym, kawałku ciasta zrobić nacięcia pośrodku, tak by nie przeciąć brzegów, nałożyć go na węższy prostokąt ciasta z farszem, docisnąć delikatnie brzegi, posmarować z wierzchu jajem roztrzepanym.
Z ciasta francuskiego wyciąć dwa długie prostokąty – jeden musi być szerszy po 2 cm z każdej strony; Węższy pasek posmarować jajem roztrzepanym i ułożyć na nim warstwę bakłażana. Kolejne warstwy to: papryka z cebulą i pomidory, fasolka, a na końcu starty ser. W drugim, szerszym, kawałku ciasta zrobić nacięcia pośrodku, tak by nie przeciąć brzegów, nałożyć go na węższy prostokąt ciasta z farszem, docisnąć delikatnie brzegi, posmarować z wierzchu jajem roztrzepanym.
.
Wprowadzone do akcji:
Włożyć do piekarnika nagrzanego do 190°C na 15 minut.
Kiedy ciasto się piecze, przygotować sos: pomidory pokroić w kostkę, przełożyć do wysokiego naczynia, dodać 1 łyżeczkę cukru, sól, ocet winny, musztardę i posiekany świeży tymianek; całość zmiksować na gładką masę, można dodać oliwę.
Kiedy ciasto się piecze, przygotować sos: pomidory pokroić w kostkę, przełożyć do wysokiego naczynia, dodać 1 łyżeczkę cukru, sól, ocet winny, musztardę i posiekany świeży tymianek; całość zmiksować na gładką masę, można dodać oliwę.
Wprowadzone do akcji:
Wygląda rewelacyjnie! To musi być pyszne!
OdpowiedzUsuńDziękuję:-) Oj było:-)
Usuńmmm, ale apetycznie a ja taka głodna teraz hihi ;)
OdpowiedzUsuń:-) Ula to zapraszam, jesli nadal jesteś głodna;-)
UsuńBardzo ciekawe połączenie i w ogóle pomysł na całe danie bardzo mi się podoba...
OdpowiedzUsuńDzięki, jest mi bardzo miło:-) Pozdrawiam:-)
UsuńJak dla mnie rewelacja Marzenko :-D Pozdrawiam cieplutko :-D
OdpowiedzUsuńJoasiu, bardzo się cieszę, że przypadło Ci do gustu. pozdrawiam:-)
UsuńWspaniała sprawa, bardzo oryginalny przepis. Dziękuję za zgłoszenie do akcji psiankowatej :)
OdpowiedzUsuńI ja dziękuję za przyjęcie wpisu:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
UsuńMarzenko, ale pyszny pomysł, aż zrobiłam się głodna :)
OdpowiedzUsuńKasiu, cieszę się, że Ci się podoba:-)
UsuńWygląda naprawdę apetycznie :) Dla mnie bomba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzięki wielkie:-)
UsuńWczoraj po raz pierwszy chyba jadłam wytrawny strudel. Był tak pyszny, że jedząc pomyślałam, że będę chciała go próbować odtworzyć w domu. Był wprawdzie bez warzyw, ale można przecież do niego jakieś tam przemycić. Już kombinuję, co zrobię :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy ten Twój jest równie pyszny? :)
Widziałam jaki jadłaś, też wyglądał super.
UsuńA mój zapewniam, że był pyszny. I to nie tylko moje zdanie:-)
O tak, ciasto francuskie uwielbiam z warzywami, pychota ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście można faszerować czym się chce:-)
UsuńAleż pyszności nam serwujesz!
OdpowiedzUsuń:-) Taką mam nadzieję:-)
Usuńco za pyszności, nad tym zdjęciem w przekroju się pośliniłam :)
OdpowiedzUsuńJustynko, czyli podeszło;-)?
UsuńMarzena to ja jadę d ciebie ha ha. Obie jesteśmy miłośniczkami bakłażana, a ty takie pyszności podajesz. Super przepis jak dla mnie :-)
OdpowiedzUsuńFajnie nadziany strudel! :)
OdpowiedzUsuńWspaniała podpowiedź do gotowego ciasta francuskiego, jak zwykle ciekawie i smacznie, pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńWspaniała mieszanka smaków! Smaczna rolada! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOooo, taki strudel to ja poproszę! :)))
OdpowiedzUsuńpysznie: ) ja też lubię fasolkę do ciasta francuskiego zapakować:)
OdpowiedzUsuńJakież tu wykwintasy!
OdpowiedzUsuńFasolka i bakłażan,pyszne połączenie smaków!
OdpowiedzUsuńRolada bardzo letnia.
Smakuję!
pysznie wygląda :) a na pewno jeszcze lepiej smakował :)
OdpowiedzUsuńbakłażanem ostatnio nie mogę się najeść! Uwielbiam go! bardzo podoba mi się Twój sos!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się! Jeśli wygospodaruję trochę czasu, to zrobię z cukinią, bo mam sporo na działce :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie;)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci Droga, że mi także ogromnie odpowiada ta Twoja wariacja. Musiała być niewymownie pyszna!
OdpowiedzUsuńAle smakowity :)
OdpowiedzUsuńświetna propozycja i jak fajnie się prezentuje!
OdpowiedzUsuń