Kanapka z burgerem soczewicowym - Majowe Wyzwanie Blogerek i Blogerów
Piknikowe wyzwanie bardzo mnie ucieszyło.
Głównie dlatego, że czekam na propozycje innych uczestników. Pewnie będą bardzo inspirujące:-).
Burgery z soczewicy chodziły za mną już od jakiegoś czasu. Dlatego gdy padła propozycja dzisiejszej akcji od razu o nich pomyślałam. I to był strzał w dziesiątkę. Na piknik pasują doskonale, ale też sprawdzą się na kanapce zabranej do szkoły czy pracy:-)
Składniki:
do burgerów:
- 100 g zielonej soczewicy,
- pęczek zielonej natki pietruszki,
- 1 jajko,
- płatki owsiane, otręby,
- 1 cebula,
- sól, pieprz, majeranek.
- bułka tarta do panierowania,
- olej rzepakowy,
dodatkowo:
- pieczywo ulubione,
- serek ziołowy twarogowy,
- ajwar,
- kilka listków sałaty,
- cebula czerwona.
Przygotowanie:
Soczewicę ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Jeszcze gorącą rozgnieść, ale dość niedokładnie, żeby zostały kawałki soczewicy. Cebulę pokroić w kosteczkę i zrumienić na oleju, wymieszać z soczewicą. Dodać do masy posiekaną natkę pietruszki. Zagęścić płatkami i otrębami owsianymi. Doprawić.
Formować ręką burgery, obtaczać w bułce i smażyć na złoty kolor.
Jedną kromkę pieczywa posmarować serkiem, a drugą ajwarem. Ułożyć na jednej kromce warstwowo burger, cebulę i sałatę, przykryć druga kromką. Zajadać:-)!
No i tradycyjnie zapraszam na inne piknikowe propozycje pozostałych uczestników akcji:
Organizatorki
PAULINA www.mojapasjasmaku.blogspot.com
MARTA www.magicznezyciemarty.pl
UCZESTNICY :
AGATA www.myszkagotuje.blogspot.com
ALINA www.ala-piecze.blogspot.com
ANNA www.cafeamaretto.blogspot.com
www.aronia-wiemcojem.blogspot.com
BEATA www.staregary.blogspot.com
DANUSIA www.mojewypiekiinietylko.com
EWA www.ewakuchennie.blogspot.com
GOSIA www.daylicooking.pl
IWONA www.izioni-smaki.blogspot.com
JUSTYNA www.tysiagotuje.pl
JUSTYNA www.mamaipomocnicy.blogspot.com
Kasia http://bakeandtaste.blogspot.com/
MAGDA www.only-my-simple-kitchen.blogspot.com
MARZENA www.kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com
MONIKA www.papryczkaa.blogspot.com
NATALIA www.studentskitchenblog.blogspot.com
PATRYK I ADA www.cookpl.blogspot.com
wspaniała propozycja, mniam!
OdpowiedzUsuńdziękuję za wspólną zabawę ;)
Wspaniałości ! Porywam :D !
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólne piknikowanie :)
oj, zjadłabym :) to musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za wspólną akcję :)
konkretna kanapka:)
OdpowiedzUsuńJaka smakowita kanapka!
OdpowiedzUsuńTwoje piknikowe burgery bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńZjadłabym i na pikniku, i na swoim tarasie.
Zapraszam do udziału w konkursie:
OdpowiedzUsuńhttp://www.fochygochy.blogspot.com/2014/05/konkurs-z-ksiazka-w-tle.html
łał! jestem pod wrażeniem! świetne!
OdpowiedzUsuńSmakowity obiad! :)
OdpowiedzUsuńCo prawda soczewica to nie mój smak ale wyglądają bardzo pysznie !
OdpowiedzUsuńzdrowsza wersja hamburgerów, ciekawa :) dziękuję za wspólną akcję
OdpowiedzUsuńświetne te kanapki i burger :) genialny pomysł :) zabieram je na piknik :)
OdpowiedzUsuńdla mnie bomba! uwielbiam burgerowe klimaty
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na piknik :-) i moja ulubiona soczewica :-) dziękuje za wspólne gotowanie :-)
OdpowiedzUsuńIdealne na piknik, można podjadać i się nie przejmować :) Miłego majowego piknikowania na tarasie :) Buźka!
OdpowiedzUsuńCiekawość jak smakują sięga u mnie szczytu, zdjęcia podpowiadają, że jest pysznie :)
OdpowiedzUsuńtakich jeszcze nie jadłam :) muszę koniecznie spróbować :)
OdpowiedzUsuńPrzepis na burgery z zielonej soczewicy już odpisałam...wykorzystam do bułek hamburgerowych wg Twojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł!! Dziękuję za wspólna akcję:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wcięła takiego burgera :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię soczewicę. Super pomysł na wykorzystanie w burgerach. Dziękuję za wspólne piknikowanie. :)
OdpowiedzUsuńJejku , ile tu nowosci ! od jakiegos czasu nie mialam ani czasu , ani mozliwosci ,zeby tu zerknac i widze ,ze smaki przerozne sie przewinely... Moja wyobraznia dziala bo opisy i zdjecia sa bardzo smakowite.
OdpowiedzUsuńsuper kanapka :P czuję, że polubiłabym sie z takim burgerem :)
OdpowiedzUsuńTaka kanapka to jest to :)
OdpowiedzUsuńWypasiona kanapka :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, Marzenko! :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa jakie pomysły mieli inni, lecę zerknąć:)
genialna jesteś:) burgery wyglądają extra "mięsnie" :)hahaha
OdpowiedzUsuńMuszę i ja kiedyś popełnić takie bezmięsne burgery:)
OdpowiedzUsuńIle wspaniałych pomysłów do wykorzystania. Burgery bardzo piękne i pewnie były smakowite (tak wyglądają)
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zawsze smakowicie...właśnie jestem przed kolacją i mam wielką ochotę wprosić się do Ciebie na choćby jednego kotleta z soczewicy :))
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie wyglądają. Musze koniecznie przygotować takie burgery :)
OdpowiedzUsuńKanapka pyszna, bugrer z soczewicy to coś dla mnie wole taki od mięsnego. Je się oczami :-)
OdpowiedzUsuńPiekna kanapka! Troche taka moja 'codzienna' ;) choc od dluzszego czasu soje zastepuje roznymi innymi straczkami.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze Twoje apetyczne zdjecia zacheca wiecej osob do przetestowania tego typu burgerow :)
Pozdrawiam serdecznie!