Domowa konserwa ze słoika
Staramy się w okresie upałów nie kupować gotowych wędlin z
bardzo prostego powodu – nie wytrzymują próby czasu i temperatur. Chciałam Wam zaproponować
domową konserwę, o której przypomniała mi koleżanka z pracy. Przypomniała, bo
kiedyś moja babcia była specem od tego typu przetworów. Podczas wojny trafiła
do niewoli na ziemiach zachodnich i pracowała u niemieckiego rolnika. Wtedy się
nauczyła przyrządzać takie domowe wędliny. Mówię Wam pychotkaJ I ta galaretka…;-))
Szkoda, że wówczas nie interesowałam się kuchnią i kulinariami...Pewnie miała więcej takich "perełek";-)
Składniki (na
3 słoiki 500 ml):
- 750 g mielonej łopatki,
- 1-2 ząbki czosnku,
- 1 łyżeczka majeranku,
- 1 łyżeczka pieprzu,
- 1-1,5 łyżeczki soli morskiej,
- 0,5 łyżeczki soli peklowej.
Przygotowanie:
Mięso
wyrobić z przyprawami i czosnkiem. Ewentualnie doprawić dodatkowo jeśli podane
proporcje są za małe. Mięso włożyć do wysterylizowanych słoików, do ¾ wysokości,
ubijając łyżką, tak żeby nie było wolnej przestrzeni od dna. Pasteryzować wg
poniższej tabeli. Wstawić do lodówki.
Pojemność
słoika [ml]
|
Czas
pasteryzacji 1 dnia [min]
|
Czas
pasteryzacji 2 dnia [min]
|
Czas
pasteryzacji 3 dnia [min]
|
500
|
60
|
40
|
30
|
1000
|
90
|
60
|
45
|
1500
|
120
|
80
|
60
|
Trwałość
produktu
|
Do
1 miesiąca
|
Do
3 miesięcy
|
Do
6 miesięcy
|
ciekawa propozycja na domowe mięsko :)
OdpowiedzUsuńMoja babcia taka robi :)
OdpowiedzUsuńteż robię takie domowe konserwy, są najlepsze :) choć kupne, sprawdzone też mam :)
OdpowiedzUsuńprzynajmniej zdrowsze od sklepowych ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nutkaciszy.blogspot.com
truskawkowa-fiesta.blogspot.com
Pyszności! Mam nadzieję, że lodówce w wrześniu będzie taki skarb hihihi
OdpowiedzUsuńno proszę! uwielbiam takie domowe cudeńka :)
OdpowiedzUsuńTo najcudowniejsze jedzonko, rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńTa galaretka!:)
OdpowiedzUsuńMarzenko, a można pominąć tę sól peklową?
Jasne, że tak. Ja tak dla bezpieczeństwa, coby jad kiełbasiany nie powstał;-)
UsuńRewelacja! Będę robić :))))
OdpowiedzUsuńSmaka mi narobiłaś :P
Uwielbiam takie mięsko, to moje smaki dzieciństwa robiła ją moja babcia i ta galaretka na wierzchu bardzo ją lubię. Pyszności
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł :)
OdpowiedzUsuńod czasu kiedy wpadł mi ten pomysł w łapki często robię takie smarowidło:) rodzina, a głównie mąż - uwielbiają:) potwierdzam, to mięsiwo smakuję obłędnie!!!!:)
OdpowiedzUsuńU nas też takie słoiczki się robi ;) galaretka, oczywiście, jest tą wisienką na torcie;)
OdpowiedzUsuńBoska! Jeszcze nie robiłam, ale chyba najwyższy czas :)
OdpowiedzUsuńod lat marzę, żeby sobie konserwę zrobić! Ponoć marzenia się spełniają ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
moja mama mi robi podobne na studia :D
OdpowiedzUsuńpyszne!
Bo jesteś słoikiem.
UsuńLubię od czasu do czasu :) Moja mama robi :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie spróbować,bo oglądam co jakiś czas te smakowite słoiki z konserwą.
Twoja Marzenko bardzo mnie zmotywowała do działania...
uwielbiam!:) choć sama mam za dużego lenia by ją zrobić :P
OdpowiedzUsuńJa czasami lubię taką podjeść tacie ;)
OdpowiedzUsuńOj kolejny przepis, który koniecznie muszę wypróbować :P
OdpowiedzUsuńAle wygląda pysznie,a dużo słoików wychodzi?
Pozdrawiam
Z tej ilości mi wyszły 3:-)
UsuńA jakie mieso drobiowe zamiast wieprzowiny mozna tak zrobić?
UsuńZ drobiowym chyba nie da rady. Będzie za suche.
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńZrobiłam dokładnie tak jak na przepisie ale dookoła zbitego zawekowanego mięsa mam sporo rzadkiego sosu. Nie wiem może za mało odsączyłam wody. Czy mogę coś zrobić aby zrobiła mi się z tego galaretka? Pasteryzowałam na razie tylko 1,5 dziś będzie kolejne 40 i jeszcze jutro czy może po tym pasteryzowaniu mi zgęstnieje galaretka?
Zgęstnieje:-) Należy wstawić do lodówki i zastygnie spokojnie:-)
UsuńWody ,żelatynę sie nie dodaje ..?!
OdpowiedzUsuńNie dodaje się żelatyny. Galaretka się sama robi podczas gotowania mięsa.
Usuńzrobiłam, wszystko fajnie, ale czemu mięso jest takie zbite i twarde? Dałam pół na pół mielone + drobna kosteczka. Co można dodać, żeby było mniej zbite. Wodę do mieszanki mięsnej? Jak myślicie?
OdpowiedzUsuńJak próbowałam raz zrobić z kawałkami mięsa to też wyszło za twarde, dlatego już robię tylko z mielonego. Może ta woda to dobry pomysł.
UsuńTwarde mięso, woda, bez tego zapachu i smaku. Poszło do gołąbków.
OdpowiedzUsuńJestem zaskoczona, że mięso twarde. Poza tym tam nie ma wody. Jest galaretka i smalec. Przykro mi w takim razie, że nie wyszło. Może warto powtórzyć, mocniej doprawić i pasteryzować dłużej, żeby mięso zmiękło, przez kilka dni. Moje było mięciutkie i dobrze doprawione. I nie było żadnej wody.
Usuńpodstawa to dobre mięso bez szprycowania chemią i wodą
OdpowiedzUsuń