Cytrynowe łazanki z brukselką

Makaron na cztery pory roku - zima!


Ten rok zaczynamy z pewnymi zmianami w MMMAK-owych zmaganiach.
Bohaterem tegorocznych akcji będzie makaron.
 Do mojej propozycji wybrałam cytryny i brukselkę. 
Cytrusy  dobrze komponują się  z zimowym krajobrazem, a 
brukselka może z powodzeniem  zastąpić kapustę - główny składnik w łazankach. 
W końcu ta sama rodzina;-)
Aaa i zapomniałam dodać, że nawet Ci co nie jadają brukselki jedli ten makaron ze smakiem;-)


Składniki:
  • 300 g makaronu łazanki,
  • 300 g brukselki,
  • 1 cebula,
  • 1 łyżka oleju,
  • woda,
  • 1 cytryna,
  • sól, pieprz, cukier.
Przygotowanie:

Brukselkę poszatkować,zdusić z solą. Na oleju podsmażyć pokrojoną w kostkę cebulę. Dodać brukselkę. Podlać wodą i dusić do miękkości. Doprawić sokiem z cytryny, solą, pieprzem i cukrem. Dodać startą skórkę z cytryny.
Makaron ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Odcedzić i wymieszać z podsmażoną brukselką.
Smacznego!






Oczywiście zapraszam na zimowy makaron do  Magdy, Małgosi, Ali i Kamili:-)!

Komentarze

  1. Marzenko, u Ciebie prawdziwie zimowy, ze śniegiem w tle :) Uwielbia Twoją zimową wersję, wszystko co lubię w jednym daniu! Pycha! Dziękuję za zimowe spotkanie przy dzisiejszym słonku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śnieg był jak robiłam;-) A potem tyle przekładałyśmy publikację...

      Usuń
  2. Pyszności! Wygląda ślicznie i bardzo zimowo.:)
    Pilnuj tej miseczki jak się pojawię w ZG, bo bardzo mi się podoba!:)
    Miło było znów razem pichcić.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam łazanki! Brukselkę tez lubię i nie pomyślalam żeby tak ją połączyć z makaronem. :) Świetny pomysł, Marzenko i rzeczywiście - u nas cytrynowo :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe połączenie smaków.
    (I zauważyłam, że nazwy naszych blogów są bardzo podobne;-) miło mi, pozdrawiam)

    OdpowiedzUsuń
  5. o mały figiel u mnie też byłyby łazanki:) ale tak fajnego pomysł to ja nie miałam:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ciekawa jestem jakie wybrałabyś połączenie;-)

      Usuń
    2. moje najbardziej udziwnione łazanki to takie z młodą kapustą:) myślałam o klasycznych, ale z łazankami własnej roboty:)

      Usuń
  6. Przyznam, że jako osoba nie lubiąca brukselki poczułam się zaintrygowana tymi łazankami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój mąż nie tyka brukselki, a te łazanki zjadł z apetytem:-)

      Usuń
  7. Cudnie aromatycznie od cytrynki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam łazanki, ale tą wersją mnie zaskoczyłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Łazanki z brukselka , to dopiero świetny pomysł , kupuje go :D, danie wygląda mniam mniam
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham łazanki,brukselkę już trochę mniej,ale jadam,czas więc połączyć smaki.A taką miskę miała moja mama i ją wyrzuciła,ale to były dawne czasy,teraz nie dopuściłabym do tego haha

    OdpowiedzUsuń
  11. Pysznie!
    Brukselka ma nieograniczone możliwości kulinarne.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jaki ciekawy przepis! Ale ja niestety nie trawię brukselki :(

    OdpowiedzUsuń
  13. przepiękne zdjęcia ::) musiało być pysznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fantastyczne! Genialny pomysł na brukselkę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ty! To musi być pyszne! ;) Marzenko, wspaniałe zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię brukselkę, jej gorzki charakter jest nieco dominujący, ale fajne są wyraziste osobowości. Nowa odsłona tej małej kapustki bardzo mi się u Ciebie podoba, podobają mi się także łazanki, zapominane przez nas poza okresem bożonarodzeniowym.

    OdpowiedzUsuń
  17. Brukselka i cytryna - na pewno jest dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Marzenko u Ciebie jak zawsze same pyszności!! Aż żal, że przez monitor nie można się poczęstować:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawe połączenia! jestem zaintrygowana :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajny pomysł z brukselkowo cytrynowym łazankowym daniem. Pysznie się zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  21. bardzo ciekawy pomysł na makaron - na takie połączenie bym nie wpadła :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo oryginalny i smaczny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  23. jak dla mnie bardzo zaskakujący, oryginalny pomysł :) Zaintrygowałaś mnie tym smakiem i spróbowałabym go z ogromną chęcią!

    OdpowiedzUsuń
  24. jak dla mnie to rewolucja na talerzu :D Ale co tam, skoro piszesz, że pyszne, to wierzę ! :)

    Pozdrawiamy serdecznie
    Tapenda

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo zaskakujacy zestaw...i wyglada zachecajaco :)

    OdpowiedzUsuń
  26. W dzieciństwie nienawidziłam brukselki, ale chyba dorosłam do jej smaku. Pysznie skomponowane danie! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © zacisze kuchenne