Risotto z kalafiorem
Risotto z kalafiorem chodziło za mną już od jakiegoś czasu. Kiedy przeczytałam wpis u Agaty wiedziałam, że od myślenia do zrobienia już coraz bliżej:-). I w końcu udało się doprowadzić do realizacji, a dowodem na to jest dzisiejszy wpis;-) Polecam!
Składniki:
- 25 dkg ryżu Arborio,
- 1 mały kalafior,
- 2 szalotki,
- 2 ząbki czosnku,
- 100 ml wina białego wytrawnego,
- 1 litr bulionu warzywnego,
- oliwa,
- masło,
- parmezan w kawałku,
- szczypiorek,
- sól, pieprz.
Przygotowanie:
Na 2 łyżkach
oliwy i 1 łyżce masła podsmażyć cebule i czosnek do zeszklenia, posolić,
dodać rozdrobniony lub starty kalafior. Smażyć przez około
10 minut. Wsypać ryż, chwilę smażyć, aż będzie szklisty.
Wlać
wino, odparować. Porcjami dolewać bulion, do wchłonięcia każdej wlanej
porcji. Zamieszać od czasu do czasu. Wsypać trochę sera, doprawić solą i
pieprzem. Posypać startym serem, szczypiorkiem i świeżo zmielonym pieprzem na wierzchu.
Bardzo ciekawy pomysł! Zapisuję, muszę wypróbować, bo uwielbiam kalafiora :)
OdpowiedzUsuń:-) Jetem ciekawa, czy Ci posmakuje :-)
UsuńJestem wielką fanką risotto :) Ale takiej wersji jeszcze nie jadłam. Pomysł bardzo ciekawy, danie intrygujące :)
OdpowiedzUsuń:-) Dzięki:-)
UsuńRisotto oboje bardzo lubimy, Twoja propozycja jest bardzo ciekawa, ale trafiłam tu za pomocą linka podpiętego do marcowej akcji "Na zakwasie..." pod pozycją 54 :) Marzenko-zdjęcie udało mi się zmienić w Twoim wcześniejszym wpisie. Pozdrawiam M.
OdpowiedzUsuń:-) Bardzo się cieszę, że się udało:-)
Usuńwygląda pysznie i na pewno tak smakuje!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję:-)
UsuńOkazuje się ,że risotto można zrobić ze wszystkim, podobnie jak makaron:-)
OdpowiedzUsuńChętnie bym spróbowała !
Na razie to moja 3 wersja:-)
UsuńRewelacyjne to risotto! Muszę je zrobić :)
OdpowiedzUsuńBuziaki, Marzenko :)
I daj znać jak smakowało;-)!
UsuńWiedziałam, że Ci zasmakuje :) To niezwykłe, że kalafior potrafi być tak wytworny. To danie zaskakuje i trzeba do niego wracać. Całuję i podziwiam Twoją pyszną porcję!
OdpowiedzUsuńW połowie jesteś winna, że je popełniłam:-)
UsuńO tak! Takie rzeczy to ja poproszę z dostawą! ;) Musiało smakować ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńTo na kiedy ta dostawa ma być;-)?
UsuńMarzenko, fantastyczny pomysł! Pychota!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:-)
UsuńPysznie!
OdpowiedzUsuńPoproszę...
Bardzo proszę-)
Usuńz kalafiorem jeszcze nie robiłam risotto. Możę gdybym się za nie wzięła, to może bym zrobiła tak jak ze szparagami- ugotowałabym, zmiksowała, dodała wywaru i dodała do ryżu. To tylko takie myslenie ( pisanie)
OdpowiedzUsuńTak czy owak, procedura jest prawidłowa :D
Pozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Z Twoich ust usłyszeć pochwałę risotta Kasiu, to wielki komplement:-)
UsuńCiekawy przepis, nie znałam takiego połączenia :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńTyle szczęścia na tym talerzu!
OdpowiedzUsuń:-) Bardzo dziękuję:-)
UsuńRyż i kalafior? To może być fajne risotto, zapisuję przepis.
OdpowiedzUsuńNo i jestem ciekawa wrażeń:-)
UsuńSmaczne lekki jedzonko!! Pysznie wygląda! :)
OdpowiedzUsuń:-) Bardzo dziękuję:-)
Usuńwygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:-)
Usuńbardzo fajny pomysł aby połączyć risotto z kalafiorem! Nigdy nie jadłam takiej kombinacji ale wydaję się bardzo smaczna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do mnie: www.homemade-stories.blogspot.be
Bardzo dziękuję:-) Odwiedzę na pewno:-)
UsuńKtoś miły polecił mi Twojego bloga:) Więc wpadłam tu i zostanę:)) Najpierw wypróbuję zapiekankę z buraczków pod "pierzynką" z koziego sera:))) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńWitam Cię serdecznie i bardzo się cieszę, że mogę Cię gościć:-) Jestem ciekawa, kto był tak miły;-)? Pozdrawiam serdecznie:-)
UsuńCiekawa jestem smaku, bo jeszcze nigdy takiego risotto nie jadłam.:)
OdpowiedzUsuńMagda, to wpadaj!:-)
Usuńfajny przepis, muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
UsuńPysznie wygląda, poczekam na nasze polskie kalafiory i na pewno zrobię :)
OdpowiedzUsuń