Sos porzeczkowy na zimno
Pewnie bardziej się przyda w sezonie porzeczkowym;-)
Ja wykorzystałam mrożone owoce, które jeszcze mi zalegały w zamrażarce, ale latem powtórzę go na pewno.
Idealny do pasztetów i serów. Winny, kwaskowy o pięknym kolorze.
Mój sos porzeczkowy był hitem na świątecznym stole;-)
Składniki:
- 200 g czerwonej porzeczki (użyłam mrożonej,
- 200 ml wina wytrawnego czerwonego,
- 2 łyżki miodu,
- 2 łyżki żurawiny ze słoika .
Porzeczki umyte i obrane z szypułek zalać winem, gotować na małym ogniu, odparować do 1/3 objętości. Całość przetrzeć przez sito. Dodać miód i żurawinę, wymieszać, ewentualnie dosłodzić miodem. Podawać do pasztetów pieczonych i serów.
Wyobrażam sobie jego pyszny smak,z winem i miodem:) Moja bratowa robi porzeczkowy na zimę,jest pyszny:)
OdpowiedzUsuńCudowny sok! Ależ bym się napisała szklaneczki :)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo energetycznie, piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobraziłam jak smakowałby z pasztetem mojej mamy... :))
OdpowiedzUsuńJa ostatnio wyciągnęłam jagody z zamrażarki i zrobiłam sernik bez pieczenia - pycha! :)
Pychota! Już sobie wyobrażam ten smak! Do serów i pasztetów - bomba :)
OdpowiedzUsuńgenialnie musi pasować do mięs! takie nietypowe połączenie.. albo do naleśników <3
OdpowiedzUsuńnic dziwnego, że był hitem, na pewno świetnie smakował:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten sosik, do kaczuszki, do sałatki pycha. Pozdrawiam ciepło i wiosennie :-)
OdpowiedzUsuńNie znałam takiego sosu, muszę koniecznie wypróbować, z tym, że poczekam na świeże owoce :)
OdpowiedzUsuńWygląda tak apetycznie! :>
OdpowiedzUsuńSuper! Osobiście przymierzam się do wypróbowania dżemu bez cukru, ten sos również wygląda smacznie:) Jaka jest jego "data ważności"? Pozdrawiam i zapraszam do mnie po fit przepisy :)
OdpowiedzUsuń