Falafel


Prawdziwy falafel, który podawany jest w krajach arabskich,  powinien być zrobiony  z suchej, soczewicy. Bez obgotowywania, tylko wcześniej namoczonej i potem zmielonej. Po pierwsze nie mam maszynki do mielenia i bałam się, że malaxer nie da sobie rady, a po drugie miałam zapas ciecierzycy w słoiku już obgotowanej. Czytałam, że z takiej się nie udaje, że się rozpływa na patelni podczas smażenia. Nic takiego nie miało miejsca. Sekret chyba w tym, żeby dobrze ścisnąć masę przy formowaniu kotlecików, przed włożeniem na tłuszcz.
Podałam je z pitą gotową (bo ciągle piekarnika brak) z sałatką z warzyw i sosem czosnkowym. Bardzo smaczne i pożywne wyszło mi to danie:-)


Składniki:
  • 1 puszka (400 g) ciecierzycy,
  • 1 łyżka soku z cytryny,
  • 1 łyżeczka harissy,
  • 1 czubata łyżka mąki pszennej,
  • 1 pęczek natki pietruszki,
  • 1 cebula,
  • 1-2 ząbki czosnku,
  • 0,5 łyżeczki kuminu,
  • sól, pieprz,
  • olej rzepakowy do smażenia.
 Sos czosnkowy:
  • po 1  łyżce majonezu, jogurtu naturalnego i śmietany 12% tł.,
  • posiekany koperek,
  • 1 łyżeczka soku z cytryny,
  • sól, pieprz,
  • 1-2 ząbki czosnku.
 Sałatka warzywna:
  • pomidor,
  • ogórek,
  • papryka,
  • cebula,
  • sól, pieprz,
+ chlebki pita.

Przygotowanie:

W malaxerze zmiksować zioła, dodać odcedzoną ciecierzycę. Dodać pozostałe składniki. Masa jest dość sypka. Formować kotleciki zduszając mocno w dłoniach, tak jakby się wyciskało soki;-), formować płaskie kotleciki i kłaść na gorący tłuszcz. Smażyć do zrumienienia.
Wymieszać wszystkie składniki sosu. Doprawić przyprawami i czosnkiem.
Paprykę, pomidora i ogórka pokroić w kostkę, a cebulę w piórka. Wymieszać i doprawić sałatkę.
Pity podgrzać zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Nakładać wg kolejności: sos, warzywa, falafel, sos.








Komentarze

  1. Smacznie sobie radzisz bez piekarnika. Pyszna propozycja na ciepły letni posiłek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglądają bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ smakowicie wygląda! Bardzo chętnie bym zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa propozycja,przepis zapewne wykorzystam;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubie falafel ...Narobilas mi ochoty i wzbudzilas tesknote za corka - bo ona robi pyszny falafel...:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Baaaardzo lubię te kotleciki, ale sama nie robiłam jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czasami mogłabym jeść falafel codziennie, czasami nie mam ochoty...
    To zależy od klimatu i smaku.
    Twoje wyglądają smakowicie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dałabym się zaprosić :) Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze nigdy ich nie jadłam... ale bardzo smakowicie wyglądają! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja chcę spróbować! Pysznie to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  11. To w końcu z ciecierzycy czy z soczewicy?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © zacisze kuchenne