Finał konkursu Taste the Summer by Almette Fruit – relacja
fot. Kamila Jarnot
W sobotę 11 lipca 2015 roku w Food Lab Studio w Warszawie odbyło się spotkanie finałowe konkursu Taste the Summer by Almette Fruit. Dostałam się do niego dzięki zgłoszonemu mojemu clafoutis do I części kulinarnych potyczek. Miałam okazję podjąć wyzwanie i stanąć do walki w grupie Berniki wraz z dziewczynami ( Justyną, Loretą i Anetą). W sumie było 10 zespołów 5-osobowych. Panował ogromny hałas i chaos, czuło się energię blogerów;-)
Z wieloma osobami już się znałam, niektóre dopiero tam poznałam. Mimo
rywalizacji i konkurencji była fajna zabawa, dużo śmiechu i pozytywnych emocji.
Presja czasu była ogromna. Mieliśmy na wykonanie popisowych zadań 90 minut. Nasza drużyna
przygotowywała 2 desery ze słodkimi
serkami almette fruit. Słodkie owocowe sushi z sosem czekoladowym i roladę biszkoptową z kremem z kaszy manny, która
niestety wymagała więcej czasu na zastygnięcie. I tu należy obiektywnie
stwierdzić, że poległyśmy, choć smakowo
dla mnie byłyśmy wygranymi;-) Pewnie każdy zespół miał takie samo zdanie o swoich potrawach;-)
Męskie jury miało nie lada orzech do zgryzienia i popróbowania 20 zgłoszonych dań. Chyba im nie zazdrościłam;-)
Drużyna Joasi z bloga Kulinarne Szaleństwa Margarytki okazała się szczęśliwą i wygrała, nie mało bo 10 tys.zł :-)
Wielkie gratulacje dla zwycięzców.
W sumie to podczas zawodów przeszłam się kosztując
poszczególnych dań i tak naprawdę w każdej drużynie było coś, co mnie
zaciekawiło i zasmakowało;-)
Jedne bardziej drugie mniej, ale inwencja twórcza niektórych uczestników przerosła
moje oczekiwania i naprawdę chylę czoła
za pomysły. Np. różana tortilla z
grillowanymi owocami czy kulki Croquembouche ozdobione karmelowymi nitkami.
Nawet burger był ze słodkim serem;-)
Uczestnictwo w tym konkursie uznałam
jako zdobycie kolejnego kulinarnego doświadczenia. Była to miła przygoda,
okazja do spotkania się z ludźmi o podobnych pasjach i poznanie gwiazd ze szklanego ekranu Davida Gaboriaud i Grzesia Łopanowskiego ( z którym podyskutowaliśmy
o naszej rodzimej Zielonej Górze;-))
fot. Bernadetta Jarnot-Manecka
Po raz kolejny się przekonałam, że rywalizacja kulinarna to nie tylko "wyścig szczurów", ale również okazja do spotkania wspaniałych ludzi, którzy się mobilizują i potrafią ze sobą współpracować oraz pomagać mimo przeciwnych stron. Swojej drużynie, a zwłaszcza szefowej, dziękuję za te wspólne chwile i świetną zabawę. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz będzie okazja do wspólnego gotowania:-)
Bardzo się cieszę, że mogłam uczestniczyć w tym kulinarnym wydarzeniu. Była moc :-)
fot. Kamila Jarnot
Bardzo się cieszę, że mogłam uczestniczyć w tym kulinarnym wydarzeniu. Była moc :-)
fot. David Gaboriaud
* Większość fotografii jest zrobionych przez Bernikę i Jej córkę Kamilę.
Widac ,ze bawiliscie sie am swietnie :). I tyle smakolykow !...:)
OdpowiedzUsuńMarzenko, gratuluję udziału! Świetna zabawa :)
OdpowiedzUsuńWygląda, że pysznie się bawiłaś.
OdpowiedzUsuńCzy można było spróbować wszystkich przygotowanych dań?
Bo jak wiadomo o smakach się nie dyskutuje, toteż dla mnie ocena potrawy nie może być obiektywna.
Świetny konkurs, rywalizacja była jak widac ostra, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, idealnie byłoby, gdyby rolada chłodziła się jeszcze przez jakiś czas. Ale wcale nie uważam, że przez to poległyśmy ;) Było bardzo miło i chętnie powtórzyłabym takie gotowanie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, miło było Cię poznać :)
Zabrakło czasu na pogadanie, ale na przywitanie i owszem. Miło Cię było spotkać :)
OdpowiedzUsuńA ja się cieszę, że mogłaś jeszcze trochę z nami na warsztatach zostać i mogłyśmy zamienić więcej niż dwa zdania, choć miałyśmy ręce pełne roboty :-)
OdpowiedzUsuńTo był super spędzony wspólnie czas
OdpowiedzUsuńSuper. Nie ważne, że nie wygrałyście, grunt, że dobrze się bawiłyście i w miłym towarzystwie.
OdpowiedzUsuńdziękuje za wspólne gotowanie :)
OdpowiedzUsuńMarzenko gratuluję Ci udziału, świetnej zabawy, a przy tym aktywnie i efektywnie spędziłaś czas i wróciłaś pewnie z głową pełną pomysłów :)
OdpowiedzUsuńGratulacje-sam udział w tej imprezie był sporą nagrodą. Widać na zdjęciach pozytywną energię :) pozdrawiamy serdecznie
OdpowiedzUsuńSuper zabawa i warsztaty :) Pozazdrościć!
OdpowiedzUsuńAle była fajna atmosreta uśmiechy nie schodzą Wam z buziaków:)
OdpowiedzUsuńSuper, brawo dziewczyny za odwagę i podjęcie wyzwania (rolady biszkoptowej) :)
OdpowiedzUsuń