Warsztaty z pieczywa w roli głównej - Akademia Smaku
W połowie lutego, w ramach wygranej w konkursie Akademii Smaku, uczestniczyłam w warsztatach, pod wodzą Tomka Jakubiaka, z pieczywa w roli w głównej. Całemu przedsięwzięciu towarzyszyła Kasia Glinka i bloger Tomek Lach z Zajadam.pl. Po oficjalnym przywitaniu zabraliśmy się ostro do pracy. Poniżej na zdjęciu nasz zespół :-)
Oczywiście jak możecie się domyśleć, że na wypiekach chleba i bułek się nie skończyło. Spotkanie w jednym miejscu ludzi o podobnych pasjach musiało owocować w pomysłach na wykorzystanie produktów od sponsorów, którymi dysponowaliśmy. Powstawały spontanicznie salsy, dipy i sałatki, których nawet nie było w planach ;-)
Zaskoczeniem smakowym okazały się kanapki z indykiem, który był duszony z pieczoną papryką. W efekcie powstał indyczy "pulled pork", który łatwo widelcem się rozdrabniał i smakował wybornie. Dla mnie odkryciem był też dip z kalafiora - pikantny i wyraźny. Z pieczonym chlebem z suszonymi pomidorami doskonale się komponował.
Na takim kulinarnym spotkaniu naturalnie nie mogło się obyć bez deseru, który zresztą nasz grupa przygotowała. Był taką wisienką na torcie i chyba nie było osoby, która twierdziła inaczej;-) Serek mascarpone z ubitymi żółtkami, wymieszany był z czekoladą i pokruszonymi herbatnikami. Po schłodzeniu udekorowany był salsą z mango, która podkreślała jego smak. Do dekoracji wykorzystaliśmy, upieczony przez inną grupę, chrupiący chlebek czekoladowy. Całość - rewelacja!
Po zakończeniu prac i zaprezentowaniu wszystkich przygotowanych potraw mogliśmy spokojnie zasiąść do wspólnej biesiady. Uwierzcie mi nie byłam w stanie wszystkiego spróbować. A bułeczki z rukolą zapakowałam sobie na wynos na drogę powrotną :-)
W międzyczasie były rozmowy i zdjęcia z prowadzącymi warsztaty,
a autografy z przesłaniem zostały uwiecznione na naszych fartuchach roboczych:-) Moje - żeby życie miało smaczek już jest wprowadzane do użytku ;-)
Świetne są takie warsztaty.
OdpowiedzUsuńfajne warsztaty i ciekawa relacja :))
OdpowiedzUsuńAle fajnie:)
OdpowiedzUsuńJa też jestem Marzynia i też tak chcę! Pozdrowienia, widać, że było wspaniale :-)
OdpowiedzUsuńOj, było super,pozdrawiam i mam nadzieję do następnego spotkania :)
OdpowiedzUsuńpieczywo to zdecydowania Twoja branża ;)
OdpowiedzUsuńPyszne warsztaty! Dobrze, że jeszcze jadłaś gluten :)
OdpowiedzUsuńWszystko wygląda bardzo apetycznie.:)
OdpowiedzUsuńA przepisy będą?:)