Gołąbki leniwe bez zawijania
W sumie danie nie jest expresowe, bo 40 minut duszenia, a wcześniej obsmażenie trochę trwa;-)
Ale biorąc pod uwagę ile trzeba czasu do przygotowania tradycyjnych gołąbków,
to zdecydowanie dużo krócej trwa zrobienie tych leniwych:-)
Smakowo są takie same. Dla dzieci zdecydowanie lepsze do przemycenia kapusty,
bo najczęściej obierają w tradycyjnych;-)
Jednak ja z gołąbków najbardziej lubię właśnie tę upieczoną kapustę i tamte wolę;-)
Czyli dla każdego - co kto lubi;-)
Składniki:
- 70 dkg mięsa mielonego z łopatki wieprzowej,
- 70 dkg białej kapusty,
- 1 cebula,
- 100 g ryżu,
- 2 jajka,
- 3-5 łyżek kaszy manny,
- sól, pieprz,
- mąka do obtaczania,
- olej rzepakowy do smażenia,
sos pomidorowy:
- 0,5 litra bulionu warzywnego lub drobiowego,
- 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego,
- 2-3 łyżki śmietany 18% tł.
- 1 łyżka mąki,
- trochę wody,
- 1-2 łyżeczki cukru.
Przygotowanie:
Ryż przepłukać i zalać wrzątkiem, żeby przykryć całość. Odstawić na minimum 30 minut. Następnie odcedzić. Białą kapustę poszatkować, dodać do niej pokrojoną w kosteczkę cebulę. Posolić i zdusić rękoma. Zalać całość wrzątkiem. Po chwili odcedzić i odcisnąć całość, ale niezbyt dokładnie. Woda powoduje, że mięso nie będzie twarde. Dodać do dużej miski mięso, kapustę z cebulą, ryż, jajka i kaszę (najpierw 3 łyżki, a potem w razie luźnej konsystencji więcej). Dobrze wyrobić całość. Doprawić solą i pieprzem. Formować kotlety w formie podłużnej, obtaczać w mące i smażyć na oleju do zrumienienia. Przełożyć do naczynia do zapiekania.
Przygotować sos pomidorowy. Do bulionu dodać przecier pomidorowy. Zagotować. Śmietanę dobrze wymieszać z mąką, dolać odrobinę wody. Dodać ją po łyżce do sosu hartując wcześniej. Zagotować. Doprawić cukrem i ewentualnie solą.
Gołąbki zalać sosem, przykryć całość i wstawić do nagrzanego piekarnika w temp. z termoobiegiem 160 stop. C. Podpiekać około 40 minut. Mi cały prawie sos wchłonęły gołąbki. Dorobiłam dodatkową porcję do polania. Podawać z ziemniakami, kaszą lub pieczywem.
U nas się to nazywa "gołe gołąbki" :-) Pyszka!
OdpowiedzUsuńPysznie się prezentują!
OdpowiedzUsuńChoć ja wolę tradycyjne, w liściach młodej włoskiej kapusty ...
O gustach się nie dyskutuje jednak!
Kiedyś jadłam i smakowały mi lepiej od tych w kapuście, która bywała twarda i ogólnie rozwalała mi się po talerzu ;-)
OdpowiedzUsuńSmaku mi narobiłaś! Bardzo lubię gołąbki, ale sama nie robię. Muszę skorzystać z tej uproszczonej wersji ;)
OdpowiedzUsuńTakiej wersji nigdy nie robiłam, tradycyjną też robię bardzo rzadko bo moja rodzina jest wybitnie niegołąbkowa :)A tu takie apetyczne zdjęcia, aż naszła mnie ochota :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam! Narobiłaś mi wielkiego apetytu!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście szybkie danie :) wyglądają bardzo apetycznie, pozdrawiamy serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo lubię gołąbki, ale nie lubię ich robić. ;)
OdpowiedzUsuńMoże powinnam spróbować takiej wersji? :)
Uwielbiam takie gołąbki, są pyszne :-)
OdpowiedzUsuń