Tarta z kiszoną kapustą i grzybami
Już chyba czas najwyższy rozpocząć przygotowania do Świąt.
Ciasto na piernik nastawione, zakwas na barszczyk w ten weekend będę robić.
Powoli zbieram przepisy, robię plany.
Dzisiaj mam dla Was propozycję unowocześnienia dodatku do barszczyku, a mianowicie wykorzystanie farszu kapuściano-grzybowego do tarty.
Składniki:
na ciasto:
- 150 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej,
- 70-80 g masła,
- szczypta soli,
- 1 jajko,
- odrobina zimnej wody w razie potrzeby,
nadzienie:
- Kapusta kiszona (0,5 kg lub wg uznania),
- 30 g suszonych grzybów,
- 2 cebule,
- olej, masło
- sól, pieprz.
- 250ml śmietany 18% tł.
- 2 jajka,
- sól, pieprz,
- ser żółty (niekoniecznie)
Przygotowanie:
Do mąki dodać kawałki
twardego masła, poszatkować nożem. Dodać resztę składników i wyrobić ciasto.
Wyłożyć ciastem foremki do tarty (4), nakłuć widelcem i podpiec na złocisty
kolor w temp. 180 stopni.
Kapustę obgotować w wodzie i wystudzić. Grzyby
dzień wcześniej namoczyć, następnie ugotować. 1 cebulę pokroić w kostkę i
podsmażyć na oleju, posolić, dodać masło. Kapustę posiekać drobno, dodać
pokrojone grzyby i podsmażoną cebulkę. Doprawić solą i pieprzem. Odstawić. Na
podpieczone spody ułożyć kapuściany farsz. Zalać rozbełtaną śmietaną
z jajkami, solą i pieprzem. Można posypać ulubionym startym serem. Zapiekać
około 30 minut do zarumienienia. Podawać do barszczyku do picia.
Nigdy nie robiłam takiej tarty. Z wielką chęcią spróbuję.:)
OdpowiedzUsuńhttps://jaglusia.wordpress.com/
Robiłam w zeszłym roku ale na cieście francuskim. Dobra i mniej pracochłonna alternatywa dla uszek :)
OdpowiedzUsuńPysznie i pomysłowo :)
OdpowiedzUsuńwspaniały pomysł :) aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńRobilabym natychmiast!!!
OdpowiedzUsuńtarta wspaniała! zawsze to coś innego na stole:)
OdpowiedzUsuńMarzenko, super ta tarta. Zrobię na obiad któregoś najbliższego dnia :)
OdpowiedzUsuńMarzenko wspaniały pomysł! Pychota!
OdpowiedzUsuńGenialne! I jakie apetyczne, normalnie kiszki mi teraz marsza grają, bo się zapatrzyłam na tę tartę :)
OdpowiedzUsuńKolejne zachecajace danie u Ciebie :).
OdpowiedzUsuńMarzenko, ta tarta wygląda niesamowicie!
OdpowiedzUsuńJak z magazynu kulinarnego ;)
Kochana nie wiem jak to opisać, ale te zdjęcia jedzenia działają na moje zmysły. Robię się głodna :)
OdpowiedzUsuń