Orkiszowy chleb dekoracyjny
Dekoracyjny chlebek orkiszowy. Jednak mój tak spektakularny nie jest;-(
No tak, ale ja na telefonie ich odtworzyć nie mogłam...a szkoda, bo piękne wychodzą.
Orkiszowy chleb dekoracyjny
cytuję za Daną – klik!
Zaczyn:
2 łyżki zakwasu z mąki orkiszowej ciemnej,
200g mąki orkiszowej ciemnej,
350g wody.
Wieczór, dzień przed pieczeniem chleba mieszamy składniki w misce i pozostawiamy do fermentacji na 14 godzin.
Ciasto właściwe:
Cały zaczyn,
650g mąki orkiszowej jasnej,
185g wody,
2 łyżeczki suchych drożdży,
18g soli himalajskiej.
Składniki ciasta łączymy i wyrabiamy około 5 – 8 minut.
Ciasto pozostawiamy do ponownej fermentacji na 2,5 godziny.
W tym czasie 2 razy w równych odstępach czasowych składamy ciasto na blacie posypanym mąką. Formujemy ciasto w 2 owalne bochenki i dalej postępujemy w/g tego filmiku.
Uformowane ciasto w kształcie liścia posypujemy mąką i pozostawiamy do wyrośnięcia na blasze z piekarnika wyłożonym papierem do pieczenia na około 1,5 – 2 godzin.
Pieczemy w naparowanym piekarniku 15 minut w 240st, następnie dopiekamy około 30 minut w temperaturze 200st. już bez pary.
* instrukcje formowania chleba – klik!
Moja uwaga: jak dla mnie chlebek jest dość słony, następnym razem użyję mniej soli.
Idźcie popodziwiać chleby na blogach:
Amartkolor
Apetyt na Smaka
Gotuj zdrowo! Guten Appetit!
Grahamka, weka i kajzerka…
Konwalie w kuchni
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Leśny zakątek Dany
nie-ład mAlutki
Nie tylko na słodko
Ogrody Babilonu
Pieguskowa kuchnia
Smak mojego domu
Weekendy w domu i ogrodzie
W poszukiwaniu slowlife
Zacisze kuchenne
Amartkolor
Apetyt na Smaka
Gotuj zdrowo! Guten Appetit!
Grahamka, weka i kajzerka…
Konwalie w kuchni
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Leśny zakątek Dany
nie-ład mAlutki
Nie tylko na słodko
Ogrody Babilonu
Pieguskowa kuchnia
Smak mojego domu
Weekendy w domu i ogrodzie
W poszukiwaniu slowlife
Zacisze kuchenne
Ładny liść :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że piekłaś z nami :)
Ależ on musi być pyszny :)
OdpowiedzUsuńPiękny chlebuś! Dzięki za wspólne wypiekanie :)
OdpowiedzUsuńDorodny liść!
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że dołączyłaś do listopadowej Piekarni.
Dziękuję.
Hahaha, mamy podobne wypieki, jakbyśmy się umówiły. Może miały wyglądać inaczej, ale pyszne są i to najważniejsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Najważniejsze, że domowy i na pewno pyszny :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem kształt jest super. Do tego ta chrupiąca skórka i apetyczne dziurki w środku. Mniam :)
OdpowiedzUsuńCo tam ciut płaski. Ważne, że własny i pyszny :)
OdpowiedzUsuńMoże i płaski, ale kromki wyglądają tak, że chce się jeść!
OdpowiedzUsuńZniechęca mnie przygotowywanie zakwasu, bo kilkakrotne próby przyniosły marny efekt. Ale chętnie jadłabym taki chlebuś na śniadanka:)
OdpowiedzUsuńMasło i miód to wspaniałe dodatki ... Bardzo ładny chlebek:). Dziękuję za wspólne wypiekanie:)
OdpowiedzUsuńwspaniały chleb! smak mi bardzo odpowiada a Twój bochen wygląda wspaniale:)
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądające kromeczki i piękny bochen. Gratuluję udanego wypieku i do kolejnego spotkania.
OdpowiedzUsuńCudne, chrupiące kromki:) Naprawdę udany!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ładnie. U mnie i filmik nie pomógł:-)
OdpowiedzUsuń