Chleb od Rodolpha Coustona



Za każdym razem jestem ciekawa jaki wypiek będzie w danym miesiącu w wirtualnej piekarni Amber. I choć zawsze bym chciała brać udział często nie daję rady. Tym bardziej cieszę się, gdy mi się to udaje. Satysfakcja ogromna, a jak jeszcze wszystkim domownikom smakuje, to w ogóle czuję taką euforię...:-) Bezcenne też jest poszerzenie kolekcji wypieków o nowy smak:-)
Tym razem Gucio zaproponował chleb od Rodolpha Coustona.



przepis podaję za Guciem – klik!
Link do oryginalnego przepisu – klik!

Składniki na 2 duże chleby:
  • 850g – mąka pszenna typ 650
  • 150g – mąka żytnia pełnoziarnista
  • 680g – letnia woda (temperatura wyliczona poniżej)
  • 18g – soli
  • 5g – świeżych drożdży
  • 300g – aktywny zakwas pszenny 100%
Temperatura bazowa ciasta (temp. otoczenia+temp.mąki+temp.wody) = 55st.
Na temperaturę powietrza i mąki nie mamy wpływu i dlatego sterujemy temperaturą wody.
Przykład obliczenia temp. wody
55st – temp. w kuchni 22st – temp. mąki (trzymana w kuchni) 22st. = temp. wody 11st
Wykonanie
Wszystkie składniki mieszamy 10 min na pierwszej prędkości i 2 minuty na drugiej prędkości.
Ciasto przykryć i pozostawić na 30 min.
Złożyć, przełożyć do pojemnika, zamknąć lub przykryć folią spożywczą i włożyć do lodówki na ok. 12 godzin – uwaga bo mocno powiększa objętość i chciało wyskoczyć z pojemnika.
Wyciągnąć z lodówki podzielić na porcje, uformować bochenki i przełożyć do koszyczków. Wyrastanie ok. 2-3 godziny (u mnie po ok. 1.40 godz. już było gotowe).
Pieczemy w temp. 250st przez 15 min z parą. Obniżamy temp. do 190-210 st, wypuszczamy parę
i pieczemy ok. 45 min.





Tu możecie podejrzeć chleby na blogach innych piekących:
am.art kolor i smak – klik!
Akacjowy blog – klik!
Kuchennymi drzwiami – klik!
Moje małe czarowanie – klik!
Ogrody Babilonu – klik!
Para w kuchni – klik!
Weekendy w domu i ogrodzie – klik!
W poszukiwaniu slow life – klik!
W kuchni Gucia - klik

Komentarze

  1. Pięknie wypieczona skórka, aż chce się schrupać!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały chleb i piękny środek!
    Cieszę się, że razem piekliśmy pierwszy wiosenny chleb w Piekarni.

    OdpowiedzUsuń
  3. Marzenko wspaniale Ci się upiekł!
    Fajnie piec razem w marcu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Marzenko - piękny chleb. Podzielam Twoje refleksje dotyczące pieczenia :) pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny miękisz Marzenko i niesamowita skórka :-) Marcowe wypiekanie było super, dziękuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały chleb. Ja też czekam na zaproszenia Amber jak na najlepszą niespodziankę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny chleb i pięknie się prezentuje. Dziękuję za wspólne marcowe wypiekanie

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniały! Wygląd i apetyczność 10/10! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudownie się prezentuje, aż szkoda zjadać😊

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie rasowe dziurki! Piękny i pyszny :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękny miękisz ma Twój chleb!
    Dziękuję za wspólny czas :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © zacisze kuchenne