Zrazy wołowe i test garnka próżniowego Happycall Vacuum
Wpis powstał w ramach współpracy partnerskiej
Wiadomo, że każdy sukces kulinarny osiągamy przy pomocy dobrej jakości pomocników.
Czy to użyte składniki, czy sprzęt - wszystko ma wpływ na jakość i wygląd naszych potraw. W ramach współpracy z puregreen.pl dostałam do przetestowania garnek próżniowy Happycall. Cieszę się, że było to akurat w tym gorącym okresie przedświątecznym, bo naprawdę zaoszczędziłam mnóstwo czasu gotując dla rodziny.
Szczelne, hermetyczne zamknięcie ułatwiło gotowanie i poprawiło smak potraw. Dodatkowym atutem było gotowanie dań bez użycia zbędnych naczyń czy garów. Wszystko robiłam w jednym, tym oto garze:-) Dorzucałam tylko poszczególne składniki, potem zamknęłam pokrywę i reszta "działa" się sama:-)
Podczas stygnięcia następuje całkowite uszczelnienie, co umożliwia dochodzenie potrawy i uzyskuje się soczyste i bardzo aromatyczne danie. I chyba najważniejsze w naszym zabieganym życiu, proces gotowania jest znacznie skrócony w porównianiu z tradycyjnym. Zresztą oba zaprezentowane dania celowo wybrałam najbardziej czasochłonne i skróciłam znacznie czas - przy zrazach z wołowiny górnej krzyżowej do 1,5 h, a bigos w pierwszym i drugim dniu gotowałam po 2h. Efekt jak najbardziej zadawalający. Nieprawdaż?
Główne atuty garnka próżniowego Hapyycall, podane przez producenta:
- Potrójny system niskiego ciśnienia.
Na tą funkcję składa się: kontrola ciśnienia za pomocą regulacji
ilości pary, silikonowa uszczelka wokół szklanej pokrywy i specjalne
uchwyty blokujące po obu stronach naczynia.
Gotowanie w próżni pozwala zachować naturalny smak i składniki odżywcze
przygotowywanych potraw.
- Zawór regulujący podciśnienie One Touch.
Silikonowy zawór próżniowy, który można obsługiwać jedną ręką,
w wygodny sposób automatycznie kontroluje parowanie. Automatyczne
dostosowanie ilości pary pomaga w gotowaniu i przechowywaniu potraw.
Hermetyczne gotowanie pozwala zachować smak i zapach przygotowywanych dań na
dłuższy czas.
- Zaawansowana technologia aluminiowania i wysokiej czystości powłoka ceramiczna.
Specjalna metoda aluminiowania składa się z ośmiu kroków i jest
powszechnie stosowana w samolotach, statkach i półprzewodnikach.
Aluminiowanie stosuje się wewnątrz jak i na zewnątrz garnka. Następnie w
celu zabezpieczenia powierzchni po procesie aluminiowania przed
ewentualnym zarysowaniem lub ścieraniem pokrywa się ją wysokiej
czystości powłoką ceramiczną. Cała konstrukcja sprawia, że garnki te są
odporne na korozję, zarysowania, przetarcia i są łatwe w utrzymaniu w
czystości.
- Korpus z wysokiej czystości aluminium i stali nierdzewnej.
Korpus garnka próżniowego wykuto z wysokiej czystości aluminium i
stali nierdzewnej. Garnek próżniowy można stosować na wszystkich
rodzajach kuchenek, włącznie z płytą indukcyjną.
Garnek, który testowałam miał średnicę 24 cm i pojemność 4,6 litra.
Największe zalety garnka Happycall po przetestowaniu:
- zawór regulujący podciśnienie „One touch”– umożliwia wygodne gotowanie z automatyczną regulacją pary,
- powłoka ceramiczna odporna na ścieranie, dzięki której nic nie przywiera do dna i jest bardzo łatwo utrzymać naczynie w czystości,
- pokrywa z dwoma uchwytami blokującymi, która jest wykonana ze stali, przez co zwiększa siłę docisku,
- doskonała jakość wszystkich elementów,
- skrócenie czasu gotowania potraw,
- osiągnięcie idealnego smaku potraw,
- idealny do dań jednogarnkowych,
- z powodzeniem może zastąpić cały zestaw garnków,
Zrazy wołowe
Składniki:
- 50 dkg wołowiny zrazowej,
- 1 cebula do sosu + 1 cebula do nadziania,
- kilka plastrów słoniny wędzonej,
- 2 ogórki kiszone,
- musztarda ostra,
- sól, pieprz,
- kilka suszonych grzybków,
- mąka do obtoczenia,
- olej,
- 1 łyżka mąki do ewentualnego zagęszczenia sosu lub kromka razowego chleba.
Przegotowanie:
Mięso umyć, osuszyć ręcznikiem papierowym i pokroić na plastry grubości 1 cm. Rozbić tłuczkiem. Posypać pieprzem. Każdy plaster mięsa posmarować musztardą. Ułożyć po słupku ogórka, słoniny i cebuli pokrojonej w piórka. Zwinąć w roladki, spiąć 2 wykałaczkami. Obtoczyć w mące i podsmażyć na 1 łyżce oleju. Dorzucić cebulę pokrojoną w kosteczkę i kilka grzybków. Podlać wodą, dodać przyprawy i zamknąć pokrywę z dwóch stron. Dusić na małym ogniu przez około 1,5h. Można w międzyczasie sprawdzać jak mięso dochodzi i doprawić. Na końcu zagęścić sos mąką rozrobioną z wodą lub wcześniej wrzucić kromkę razowego chleba. Tę czynność można w ogóle pominąć, bo sos, w którym mięso się dusiło jest tak dobry i nie potrzebuje dodatkowego zagęszczenia.
Byłam pod takim wrażeniem tego garnka próżniowego Happycall, że postanowiłam wypróbować ugotowanie bigosu, który wymaga kilku dni przygotowania. I teraz przed świętami było to zbawienie:-) Efekt był zadawalający. Po 2h w pierwszym dniu i 2h w drugim otrzymany bigos nie różnił się smakiem i wyglądem od tego co zazwyczaj robiłam. Przepis na niego mam już na blogu (klik). Zazwyczaj osobno gotuję obie kapusty, a tu wszystko razem wylądowało w garnku:-).
Podsumowując moją ocenę garnka Hapycall - wart jest zakupu. Śmiało może zastąpić cały zestaw garów. I na pewno na zbliżające się Święta Bożego Narodzenia będzie doskonałym prezentem. Ja bardzo polecam! W kolejnych wpisach pokażę propozycje na dania jednogarnkowe z jego wykorzystaniem:-)
Takie zrazy to danie dla mojego męża. Ja nie przepadam za takim jedzeniem.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te zrazy!
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o garnek, to wspaniała wiadomość - działa na płycie indukcyjnej!
Garnków kuchennych w domu nigdy za wiele, dobrze mieć choć jeden porządny zestaw, który umożliwi gotowanie różnych potraw bezproblemowo.
OdpowiedzUsuń