Herbaty rozgrzewające na zimę
Zimą uwielbiam parzyć herbaty smakowe, które rozgrzewają i krzepią. Oprócz tego wyglądają cudnie i pachną nieziemsko. Nawet moja wnuczka zasmakowała w nich, choć dla niej robię tylko owocowo-ziołowe. Najbardziej lubi zaparzoną z malin, rumianku, szałwii i kwiatu lipy, dosłodzoną odrobiną miodu i soku malinowego.Nie ma nic lepszego na pluchę, jak zrobiona samemu herbatka z dodatkami, ciepły kocyk, muzyka Sade w tle i robótka na drutach. Tak wygląda mój najmilszy zimowy wieczór :-) A Wasz? :-)
1. Herbata czarna z karambolą, pigwą, anyżem i dodatkiem miodu.
Składniki:
- 2 łyżeczki czarnej herbaty
- karambola,
- owoce pigwy (u mnie z nalewki taty),
- 2 gwiazdki anyżu,
- odrobina miodu.
Przygotowanie:
Herbatę zalać wrzątkiem w dzbanku razem z anyżem (około 0,5 litra wody). Parzyć kilka minut, następnie dodać owoce karamboli i pigwy. Gdy trochę przestygnie dosłodzić miodem.
2. Herbata czarna z pomarańczą, cytryną, goździkami i imbirem
Składniki:
- 2 łyżeczki czarnej herbaty
- kilka plastrów pomarańczy,
- kilka plastrów cytryny,
- około 1 cm świeżego imbiru,
- 5-6 goździków,
- odrobina miodu (niekoniecznie).
Przygotowanie:
Herbatę zalać wrzątkiem w dzbanku razem z goździkami i imbirem pokrojonym (około 0,5 litra wody). Parzyć kilka minut, następnie dodać owoce pomarańczy i cytryny. Gdy trochę przestygnie dosłodzić miodem.
3. Herbata czarna z malinami, grejpfrutem, rozmarynem i sokiem z pigwy
Składniki:
- 2 łyżeczki czarnej herbaty
- kilka plastrów grejpfruta,
- garść mrożonych malin,
- 1/4 łyżeczki igieł suszonych rozmarynu,
- sok z pigwy lub miód.
Przygotowanie:
Herbatę
zalać wrzątkiem w dzbanku razem z rozmarynem
(około 0,5 litra wody). Parzyć kilka minut, następnie dodać maliny i grejpfruta. Dolać soku z pigwy.
Herbata czarna z pomarańczą, cytryną, goździkami i imbirem - uwielbiam takie zestawienie.
OdpowiedzUsuńWpraszam się na herbatkę, choć generalnie wolę kawcię :)
OdpowiedzUsuńChętnie się rozgrzeję Twoja herbatą!
OdpowiedzUsuńWszystkie są ciekawe i pyszne.
Niezwykle urodziwa ta herbata. Ucieszy nie tylko ciało ale i oko
OdpowiedzUsuńDawniej moje zimowe wieczory też tak wyglądały, ale teraz już wzrok nie ten. A ulubiona herbatka to ta z poarańczą i goździkami :)
OdpowiedzUsuńTa karambola robi swoje! Uwielbiam herbaty z dodatkami, a szczególnie zimą ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pyszne herbatki :-)
OdpowiedzUsuńdzieki za ten post! cos trzeba potestowac rozgrzewajacego:D
OdpowiedzUsuńsuper te pomysły i niestety wciąż przydatne bo dalej zimno! pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe przepisy a ja jestem maniakiem herbatę :) uwielbiam i czym ciekawsza tym większa ochotę mam na nią :) od jutra zaczynam eksperymentowac :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam herbaty, samej czarnej nie pijam wcale. Jednak z takimi dodatkami chętnie. Najbardziej zaciekawiła mnie pierwsza propozycja z karambolą. :D Taka nietypowa.
OdpowiedzUsuńRozmarzyłam się....już czuję ten cudny aromat!
OdpowiedzUsuńLecę do spiżarni zobaczyć co mam i może uda się zrobić!
Gorąca herbata rozgrzewająca to najlepszy sposób na rozgrzanie się po długim zimowym spacerze.
OdpowiedzUsuńhttps://e-zielarnia.eu/