Tosty zapiekane z roladą kozią, salsą warzywną i pesto z liści rzodkiewek
Tęsknię za ciepłem, słońcem i długim dniem...
Zmęczona jestem chorobami, stresem i brakiem energii...
Zaklinam wiosnę - przybywaj!!!
W taki sposób poprawiam sobie i innym nastrój.
Skusicie się?
Składniki:
- kilka kromek pieczywa lub bagietki,
- oliwa z oliwek,
- 1 ząbek czosnku,
- rolada kozia,
- kilka rzodkiewek,
- 1 ogórek zielony,
- szczypiorek,
- sól, pieprz.
Przygotowanie:
Kromki pieczywa posmarować mieszaniną oliwy i czosnku. Na każdej kromce położyć plasterek rolady koziej. Zapiec w piekarniku do zrumienienia. Rzodkiewki i ogórka pokroić w kosteczkę, dodać posiekany szczypiorek. Z liści rzodkiewki i oliwy zrobić pesto – miksując i doprawiając solą i pieprzem. Na podpieczonych tostach ułożyć salsę z warzyw. Całość skropić pesto.
Mmm tosty wyglądają bardzo smakowicie! Uwielbiam ser kozi, więc myślę, że takie tosty bardzo by mi smakowały :)
OdpowiedzUsuńWyglądają po prostu obłędnie.
OdpowiedzUsuńWspaniałe!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ciepłe kanapki. Tylko na liście rzodkiewki trochę poczekam...
Marzenko bardzo wiosenna i ciekawa ta propozycja. Pamiętam czasy kiedy czekałam na pierwsze rzodkiewki, bardzo je lubię. Dziś są cały rok, to nie to samo co kiedyś. Wracając jednak do tematu...Takie tosty z przyjemnością zrobię, a kozi ser oboje lubimy. Pozdrawiam M
OdpowiedzUsuńMarzenko powiew wiosny u Ciebie! Mniam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam pesto z liści rzodkiewki, szczególnie kiedy zbiorę listki z własnej grządki. Ale dziś u Ciebie wiosennie
OdpowiedzUsuń