Ciasto z rabarbarem
Kocham maj za szparagi i za rabarbar:-)
Czekam na ten okres cały rok i wykorzystuję te produkty na maksa.
Za kompot rabarbarowy dałabym się pokroić - nie ma sobie równego.
Tym razem łodygi wylądowały w najprostszym babkowym cieście.
Dla mnie bomba.
Składniki:
- około 500 g łodyg rabarbaru ( + kilka truskawek),
- 4 jajka,
- pół szklanki oleju rzepakowego,
- 3/4 szkl. cukru,
- 1,5 szkl. mąki pszennej,
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia,
+ cukier puder do posypania.
Przygotowanie:
Białka oddzielić od żółtek i ubić je z cukrem. Powoli wlewać po jednym żółtku cały czas miksując. Wlać olej porcjami. Na sam koniec wsypać i wymieszać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia. Masę wylać do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Wyłożyć na wierzch pocięty rabarbar i ewentualnie truskawki. Docisnąć lekko owoce. Włożyć do nagrzanego do 180 stop. C. Piec około 1 h do suchego patyczka. Wyciągnąć z blachy i ostudzić. Posypać przed podaniem cukrem pudrem.
Mniam, wygląda pysznie :) Ciasto z rabarbarem to przysmak tego okresu. Bardzo go lubię. Częstuję się wirtualnie kawałkiem :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy w ciastach owocowy dodatek, rabarbar musi się tu świetnie komponować :)
OdpowiedzUsuńDawno już nie jadłam takiego ciasta.
OdpowiedzUsuńNa takie ciacho ja zawsze jestem na TAK!
OdpowiedzUsuńKochana, tym ciastem trafiłaś prosto w moje czułe kubki smakowe!
OdpowiedzUsuńNie przepadam za rabarbarem, ale wygada naprawdę dobrze!
OdpowiedzUsuńTym razem przepis nie dla mnie, ponieważ nie cierpię rabarbaru.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ciasta, wiosna i lato to niesamowiy czsas bo jest wiele pyszności :) uwielbiam rabarbar i wszystko co z nim związane :)
OdpowiedzUsuńRabarbar to też mój numer jeden :) ja dziś robię dżemik:) to ciasto musi być przepyszne, bo tak wygląda - bardzo lubię te z olejem :)
OdpowiedzUsuńZapach Twojego ciacha poczułam aż tutaj! Podrzuć kawałek bo się zaślinię ;)))
OdpowiedzUsuńBardzo często robię takie ciasto rabarbar jest u nas jak chwast więc go przetwarzamy ;)
OdpowiedzUsuńMmmm aż chce sie od razu skosztować :) Wygląda bardzo apetycznie
OdpowiedzUsuńJa to mam szczęście zezowate kiedy wpadam na blogi kulinarne... jestem łasuchem i właśnie jestem głodna na coś pysznego... a tutaj? no proszę... uwielbiam owoce sezonowe, a sezon na rabarbar może dla mnie trwać cały rok :)
OdpowiedzUsuńPyszne zdjęcia Marzenko <3
Gdybym nie była zamężna, to za to ciasto... poprosiłabym Cię o rękę!
OdpowiedzUsuńRabarbar i opcja dorzucenia truskawek do babkowego ciasta- skradły me serce i duszę.
Ciasto wygląda świetnie...tylko ten rabarbar. Może jak się wreszcie do niego przekonam, to i kilka dodatkowych przepisów zdobędę.
OdpowiedzUsuńKocham takie ciasta najbardziej. A te z rabarbarem urzekają mnie swoim smakiem ;D
OdpowiedzUsuńWpadłam i się poczęstowałam:):)
OdpowiedzUsuńPyszne:):)
Hmm, do kiedy trwa sezon na rabarbar?
OdpowiedzUsuńW sumie, powinno się go zbierać tylko młode łodygi w maju i czerwcu. Stare łodygi, są już szkodliwe. Kolejne wyrastają w połowie lipca i te znowu można spożywać.
UsuńMarzenko przywróciłaś mi wiarę w pieczenie. upiekłam ciasto z rabarbarem. jest pyszne. wieeele lat temu sporo piekłam. była przerwa oj długa. teraz czas na wielki powrót!
OdpowiedzUsuńJak mi miło, dziękuję :-)
UsuńMarzenko przypadkowo odłożyłam kawałek ciasta do pojemniczka i jakież było moje zdziwienie jak po dwóch dniach zjadłam ten kawałek...mokry owocowo i pyyyyszny!!!! Jola Pietras
UsuńJola, bardzo się cieszę, że piekłaś z mojego przepisu i, że smakowało :-) U mnie tylko do drugiego dnia postało:-)
Usuńoj to ja ten anonimowy wpis-Jola Pietras
OdpowiedzUsuń