Zupa krem brokułowo - szpinakowa

 Sezon na zielone już się rozpoczął z czego ogromnie się cieszę.
Szpinak majowy  pojawił się na bazarze, 
młode pokrzywy zerwane czekają na swoją kolej, 
szparagi pochłaniamy niemal codziennie:-)
Może pogoda nas nie rozpieszcza, ale to okres na który czekamy z utęsknieniem. 
Sezonowe warzywa pobudzają nasze podniebienia i cieszmy się tym czasem, bo szybko mija:-)
Dziś wykorzystałam ukochany szpinak do zupy. 
Z brokułem doskonale się uzupełnia dając intensywnie zielony kolor. 
Tego mi było trzeba:-)


Składniki:
  • 1 ziemniak,
  • 1 mały brokuł,
  • 1 cebula,
  • 1/2 kg świeżego szpinaku (poza sezonem można użyć 250 g mrożonego),
  • 700 ml bulionu warzywnego lub drobiowego,
  • 1 łyżka masła,
  • sok z cytryny do doprawienia,
  • sól, biały pieprz,
  • uprażone pestki  dyni  i/lub słonecznika,
  • kiełki,
  • ser pleśniowy,
  • 1-2 łyżki śmietany 18% tł. (można pominąć).
Przygotowanie:

Ziemniaka obrać, umyć i pokroić w kosteczkę. Na maśle poddusić cebulę pokrojoną w kosteczkę. Dodać szpinak. Brokuła pokroić na małe kawałki. Dodać do szpinaku. Zalać bulionem. Dorzucić ziemniaka. Całość gotować 10-15 min. Zblendować zupę. Doprawić do smaku solą, sokiem z cytryny i pieprzem. Jeśli jest za gęsta dolać wody lub bulionu. Na koniec dodać śmietanę wcześniej ją hartując z gorącą zupą. Serwować z  prażonymi pestkami, kiełkami i kawałkami sera.


Komentarze

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko co zielone na talerzu dobrze się mi kojarzy.
    Pyszna zupa!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię takie kremy i często goszczą na moim talerzu w różnych kombinacjach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda bardzo apetycznie. Chętnie wypróbuję Twój przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudownie wygląda :) jednak to prawda że jemy oczami :) u nas tak jest najpierw patrzymy a potem jemy :) zupka wygląda bardzo apetyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kremowe zupy to moja słabość. Uwielbiam je po prostu. Twoja idealnie trafia w moje ulubione smaki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chociaż zupy kremy nie należą do moich ulubieńców, to jednak zielony kolor i szpinak zachęcają do spróbowania dania.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak pięknie zielona! 😍musi być pyszna!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale mnie zachęciłaś... nie połączyłabym chyba świadomie tych warzyw... a tu proszę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniały przepisnablogu. Kocham kremy, robię często ale przyznam że takiego jeszcze nie jadłam, chętnie wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zielono mi uwielbiam takie połączenia ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © zacisze kuchenne