Czekoladowa babka na zakwasie
Babka czy chleb?
Pytałam siebie po zaproszeniu Amber do październikowej piekarni.
Musiałam się o tym przekonać piekąc. Innego wyjścia nie było.
I co? Babka, ale taka bardzo wytrawna od gorzkiej czekolady i kakao.
Idealna na weekendowe śniadanie.
oryginalny przepis z bloga Nataszy Djuric.
2 średniej wielkości babki
Harmonogram pieczenia
Ciasto babki zostało wymieszane późnym popołudniem, pozostawione do wyrośnięcia na 2 godziny w temperaturze pokojowej, włożone do lodówki na noc, ukształtowane rano, pozostawione do wyrośnięcia na kilka godzin i upieczone po południu.
Starter:
- 80 g białej mąki pszennej (mąka chlebowa)
- 20 g brązowego cukru
- 25 g aktywnego zakwasu
- 35 g wody
- 350 g białej mąki pszennej (mąka chlebowa)
- starter (około 160 g)
- 2 jajka (około 100 g)
- 50 g brązowego cukru
- 85 g niesolonego miękkiego masła
- 7 g soli
- 110 g mleka
Nadzienie czekoladowe:
- 130 g roztopionej ciemnej czekolady (użyłam 70%)
- 120 g roztopionego masła
- 10 g kakao
- 10 g cukru pudru
- 50 g grubo posiekanej czekolady lub kawałków czekolady (opcjonalnie)
2. Późnym popołudniem wymieszaj ciasto. Użyłem miksera do zagniatania ciasta. Do dużej miski miksującej wlej mleko, starter, cukier, jajka, mąkę i sól. Wymieszaj wszystko razem. Jeśli ciasto wydaje się gęste, nie dodawaj zbyt dużo dodatkowego płynu, dodanie masła w następnej fazie zmiękczy ciasto (eksperymentuj z miękkością ciasta). Zagniataj ciasto przez 3-4 minuty, a następnie pozostaw aby odpoczęło na 15-20 minut.
3. Następnie dodaj do ciasta 1/2 masła. Po całkowitym wmieszaniu dodaj resztę masła i zgniataj ciasto przez 8-10 minut (wskazane jest użycie miksera), aż będzie gładkie i elastyczne – sprawdź, czy jest przezroczyste po rozciągnięciu. Jeśli uważasz, że gluten nie rozwija się dobrze, pozostaw ciasto na 15 minut, aby odpoczęło i znowu je rozciągnij. Uformuj ciasto w kulę i umieść je w czystej misce. Przykryj folią i pozostaw do fermentacji w temperaturze pokojowej na 2 godziny, a następnie włóż miskę do lodówki na noc.
4. Rano przygotuj nadzienie. Wymieszaj stopioną czekoladę i stopione masło, kakao w proszku i cukier puder. Wstaw je do lodówki na co najmniej pół godziny lub do momentu, aż masa zacznie gęstnieć i będzie się dobrze rozprowadzać.
Przygotuj również dwie formy i wyłóż je papierem do pieczenia. (Użyłam jednej o długości 25 cm i drugiej o długości 18 cm).
5. Gdy nadzienie będzie gotowe, wyjmij ciasto z lodówki i połóż je na lekko posypanej mąką powierzchni. Rozwałkuj ciasto na powierzchnię o wymiarach około 45 x 45 cm i grubości 4-5 mm. Rozprowadź nadzienie na cieście, pozostawiając krawędź 1-1,5 cm. Jeśli chcesz, posyp ciasto grubo posiekaną czekoladą lub kawałkami czekolady. Mocno zwiń ciasto w rulon. W razie potrzeby przytnij końce.
6. Następnie weź ostry nóż i przekrój rulon na pół wzdłuż całej długości. Aby ukształtować babkę, weź jedną połowę i połóż ją na drugiej, a następnie po prostu zapleć dwie połówki. Uformuj tak ciasto, aby pasowało do twoich foremek.
7. Pozostaw babki, aby podwoiły swoją objętość. Może to zająć 4-7 godzin, w zależności od temperatury. Kiedy babki prawie urosną, rozgrzej piekarnik do 220 ° C. Wstaw je do piekarnika i piecz przez 10 minut w temperaturze 220 ° C , następnie zmniejsz temperaturę do 200 ° C i piecz przez kolejne 30-40 minut lub do momentu, aż będą ładnie upieczone.
Piękna!
OdpowiedzUsuńTo słodki wypiek z pewnością. Na śniadanie idealny.
Bardzo dziękuję za czekoladowe aromaty w październikowej Piekarni.
Jej, smak tej babki musi być wyborny.
OdpowiedzUsuńSmakowicie udana Twoja babka i zgadzam się, że do królewskiego śniadania idealna. Do kolejnego wspólnego pieczenia.
OdpowiedzUsuńWspaniale się prezentuje Twój wypiek, dziękuję za wspólne, wirtualne pieczenie.
OdpowiedzUsuńBrzmi dobrze! Uwielbiam wypieki na zakwasie, zawsze mają taki swój charakter i wyjątkowy smak :)
OdpowiedzUsuńTak Marzenko, ona jest wyśmienita, pachnąca i mięciutka, upiekła Ci sie znakomicie :-) Do następnego upieczenia!!!
OdpowiedzUsuńMam zakwas i to ponad roczny, ale zawsze stosowałam go do chleba, nigdy do ciasta, czy to nie zmienia za bardzo smaku? Przezcież zakwas jest żytni, czy ma być pszenny?
OdpowiedzUsuńMarzenko, i u Ciebie ta cudowna babka?! Wygląda tak pysznie, że aż ślinotoku dostałam. Muszę ją upiec koniecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo czasochłonna ta babka ale wygląda smakowicie?
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie i brzmi smakowicie. Jednak wydaje mi się zbyt skomplikowane do przygotowania i pewnie nie zrobię. Ale popatrzę tutaj :P
OdpowiedzUsuńTaka babka to prawdziwe wyzwanie. Potrzebuję czasu, ale na pewno przepis wart zachowania.
OdpowiedzUsuńNie potrafię piec niczego co ma zakwas lub drożdże, jednak ta Twoja babka wygląda tak apetycznie, że chcę ją zjeść przez mój monitor :)
OdpowiedzUsuńMimo że baba wygląda rewelacyjne to ja nie będę się za nią brać :) a powód jest jeden... zakeas mi jeszcze nigdy nie wyszedł. Robiłam już wszystko i nic z tego, allbo ja nie mam do niego ręki albo on taki skomplikowany :)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda, a ta ilość ciasta zmieści mi się w dwóch keksowkach bo one są malutkie. Taki mały zły nałóg lubię słodkie do kawy na śniadanie.
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie. Mam ochotę spróbować :)
OdpowiedzUsuńMiałam wziąć udział w tej edycji "piekarni", upiekłam babkę i podczas wyjmowania potłukłam formę razem z zawartością przy okazji poparzyłam dość poważnie rękę. Upiekłam co prawda drugą babkę, ale już według innego przepisu, nie wstawiłam jeszcze na bloga, ale postaram się to zrobić w tym miesiącu.
OdpowiedzUsuńKurcze, kiedy ja wygram z zakwasem? A ta babka taka cudowna i z moją ukochana gorzką czekoladą... Tylko ten zakwas. Czy ja się kiedyś nauczę go robić?
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda i brzmi 😍
OdpowiedzUsuńPrzepiękna! Widziałam ja już u Ani! 😍 u mnie babka i drożdżówki zawsze na drożdżach, nigdy nie wpadłam na to, by spróbować upiec na zakwasie 😊 ale to swietny pomysł i myślę, że na pewno wypróbuję 😊
OdpowiedzUsuńPyszny wygląd i świetnie napisany przepis, chyba wiem co jutro będę tworzyć w kuchni! :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie robiłam takiej babki, a wydaje mi się, że skradłaby mi serducho ;)
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie apetycznie 🙂
OdpowiedzUsuńDla mnie to zdecydowanie deser do popołudniowej kawki. :)
OdpowiedzUsuńTylko ja jednak zdecydowanie wymieniam czekoladę na masę cynamonową.;)
Buziaki!
Oj ! pychotka. Babka na zakwasie ? muszę spróbować :) Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuń