Ryba z jarmużem pod beszamelem
Gorące, rozgrzewające zupy i przeróżne zapiekanki królują jesienią w mojej kuchni.
Zresztą pewnie nie tylko u mnie;-) Taki mamy czas.
Dzisiaj proponuję Wam rybę ułożoną na jarmużu i zapieczoną pod warstwą kremowego beszamelu.
Trochę inny i bardziej przystępny sposób przemycenia sezonowego "zielska".
Większość na hasło jarmuż dostaje dziwnych drgawek.
Zupełnie nie wiem dlaczego.
Składniki:
- pęczek jarmużu,
- kilka filetów z białej ryby (u mnie filety z okonia nilowego),
- 1 - 2 ząbki czosnku,
- 1 - 2 łyżki śmietany kwaśnej 18%tł.,
- sól, pieprz cytrynowy i biały,
- mąka do obtoczenia ryby (niekoniecznie),
- 1-2 łyżki oleju rzepakowego,
- masło,
- sos beszamelowy,
- ser pleśniowy (niekoniecznie).
Sos beszamelowy:
- 2 łyżki masła,
- 2 łyżki mąki,
- 1 szklanka mleka,
- 1 szklanka bulionu,
- sól i gałka muszkatołowa do smaku (u mnie bez gałki).
Przygotowanie:
Przygotować
sos beszamelowy. Masło roztopić, dodać mąkę. Kiedy połączy się dobrze,
nie można dopuścić do przyrumienienia wlewamy małymi porcjami mleko, za
każdym razem dobrze rozprowadzając do całkowitego połączenia się
składników. Na samym końcu dodajemy bulion, również dozując go porcjami.
Jeśli będzie zbyt gęsty sos, to należy dolać więcej mleka. Doprawić
solą i ewentualnie gałką muszkatołową.
Rybę umyć, wytrzeć suchym ręcznikiem. Skropić sokiem z cytryny. Doprawić solą i pieprzem cytrynowym. Obsmażyć, wcześniej obtaczając w mące, na oleju do zrumienienia. Można ten etap pominąć.
Jarmuż dobrze pooddzielać od grubych i twardych łodyżek. Chwilę pogotować w osolonej wodzie, aby zmiękł. Odcedzić i pokroić na drobniejsze kawałki. Podsmażyć na 1 łyżce masła, dodać czosnek i przyprawy. Podlać śmietaną. Chwilę dusić , podlać odrobiną wody.
Naczynie do zapiekania wysmarować masłem. Na dnie rozłożyć jarmuż, następnie kawałki sera, na to kawałki ryby i polać wszystko sosem beszamelowym.
Uwielbiam zapiekanki. Wyglada przepysznie i az zgłodniałam :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że bym sobie pojadła takiej ryby. Wygląda rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńJa też nie rozumiem, czemu jarmuż jest tak często pomijany. Ja uwielbiam, a z dodatkiem ryby i beszamelu, to musi być niebo w gębie. :D Koniecznie trzeba będzie zrobić.
OdpowiedzUsuńKiedyś raz w życiu ugotowałam z jarmużu bigos i był doskonały, niestety nigdy już tego wyczynu nie udało mi się powtórzyć, a ilekroć chciałam jakoś coś ugotować z tego zielska, zielsko stawiało opór. ten przepis jest bardzo ciekawy, ale. Miałabym ochotę spróbować, ale... czy "zielsko" da się znów oswoić?
OdpowiedzUsuńPysznie to wygląda!
OdpowiedzUsuńJarmuż teraz jest na czasie, a ryba zawsze.
Smacznego.
Ja to bym taka zapiekane zjadla, lubię nowości. Może się skuszę na weekend, a że ryby u mnie pod dostatkiem, to trzeba korzystać, gorzej z jarmużem ale może znajdę u Turka :) oni mają wszystko :)
OdpowiedzUsuńMarzenka - czy Ty zawsze musisz mnie kusić takimi smakowitościami?
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentuje, chociaż fanką ryb nie jestem 😂 ale mój chłopak byłby w siódmym niebie
OdpowiedzUsuńJarmuż i ryba to musi być pyszne ;)
OdpowiedzUsuńFajny przepis :D Może zafunduję w najbliższym czasie takie dobroci moim współlokatorom haha ♥ Dziękuję za inspirację
OdpowiedzUsuńTeż jakoś do jarmużu nie mogę się przekonać. Ale sama zapiekanka wygląda super. Może jednak jakoś się przekonam?
OdpowiedzUsuńTo danie wygląda naprawdę kusząco. Lubię rybkę w każdy wydaniu!
OdpowiedzUsuńNo właśnie... muszę i ja oswoić jarmuż, ponieważ to warzywo całkiem zostało zapomniane w moim domu. Przed wielu laty moja mama sadziła w przydomowym ogródku, a później jakoś odeszło się od tego. Końcówką lata nawet dostałam pęk tego warzywa i nie wykorzystałam, bo nie miałam pomysłu i chyba ochoty. Twój Marzenko przepis bardzo fajny i może dzięki niemu jarmuż trafo na mój stół :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)