Burrito z chili con carne z dynią z wolnowaru
Wpis powstał w ramach współpracy partnerskiej
Jesienią pożądane są dania rozgrzewające. O tej porze roku przywołuję często ostre smaki, które jednak w naszym domu nie znajdują dużo fanów. Inaczej rzecz ma się z chilli con carne. Roznoszący się zapach wszystkich przygonił do kuchni. I mimo piekących języków każdy prosił o dokładkę.
Dziś chilli przygotowałam w wolnowarze Crock-Pot, dodałam dynię i gotowym nadziałam burrito. Było pysznie:-) Metoda slow cooking zapewniła, że gotowana potrawa była aromatyczna i co najważniejsze - z minimalnym wkładem pracy:-)
Składniki:
chilli con carne:
- 1 kg mielonej wołowiny,
- ćwiartka lub połówka dyni obranej i pokrojonej w kostkę,
- 1 cebula posiekana,
- 2 ząbki posiekanego czosnku,
- 1 puszka fasoli czerwonej,
- 1 puszka pomidorów,
- 1 łyżka kuminu,
- 1 łyżka słodkiej papryki,
- 1 łyżeczka chilli,
- 1 łyżeczka mielonej kolendry,
- 1 łyżka oregano,
- 0,5 szklanki passaty pomidorowej,
- sól i pieprz,
ryż:
- 0,5 szklanki ryżu długoziarnistego,
- 1 cebula,
- 1 ząbek czosnku,
- 1 szkl.bulionu,
- szczypta płatków chilli,
- pół łyżeczki słodkiej papryki,
- 1 łyżka przecieru pomidorowego lub 3 łyżki passaty (ewentualnie więcej),
- 1 łyżka oliwy,
- sól do smaku,
+ tortille, awokado, cytryna do skropienia awokado,
+ dodatki:
- śmietana,
- sałata lodowa ,
- pomidory,
- ogórek,
- salsa.
Przygotowanie:
Wszystkie składniki chilli wrzucić do misy wolnowaru. Wymieszać. Włączyć na poziom HIGH na 3,5 h lub na LOW na 5h.
Na oliwie podsmażyć posiekaną cebulę,czosnek, i płatki chilli. Dodać surowy ryż i przyrumienić. Następnie podlewać porcjami bulion do wchłonięcia. Dodać paprykę, passatę lub przecier i dusić całość około 15 minut. Doprawić solą.
Nadziewać tortille mięsem, ryżem i awokado. Wcześniej pokroić awokado w kostkę i skropić sokiem z cytryny. Przyrumienić na grillu lub patelni grillowej. Podawać z sałatą, warzywami, śmietaną i salsą.
Korzystanie z wolnowarów ma wiele zalet. Zacznę od tego, że są bardzo wygodne, oszczędne, a przygotowywane dania są smaczne i zdrowe. Niska temperatura gotowania nie przekracza 100 stop. C, więc potrawy nie przypalają się. Można z powodzeniem przygotować dania fit bez dodatku tłuszczu. Wbrew pozorom charakteryzują się dużo mniejszym niż w przypadku tradycyjnych metod gotowania zapotrzebowaniem na energię elektryczną.
W październiku Dystrybutor marki Crock-Pot organizuje Crocktober – festiwal dań z dyni przygotowywanych metodą slow cooking i konkurs na lampion z dyni z cennymi nagrodami – szczegóły konkursu i promocje TUTAJ.
Marzenko, pysznie i bardzo pożywnie.
OdpowiedzUsuńMuszę sobie sprawić taki wolnowar :)
Uwielbiam burrito ! Twoje wyglada mega apetycznie :)
OdpowiedzUsuńJest to danie, które chciałam sobie kiedyś zrobić. Patrząc na zdjęcia, coraz bardziej nabrałam na nie ochoty :D
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie wygląda to danie. Teraz widzę, że dynia jest wszędzie i dobrze bo to znakomite warzywo.
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam w domu, a warto spróbować.
OdpowiedzUsuńAleż dawno nie jadłam burrito, koniecznie muszę zrobić. Twoja wersja Marzenko wgląda przepysznie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness :)
Pysznie i jesiennie.
OdpowiedzUsuńWolnowar jest dobry do wszystkiego.
To na pewno musi być pyszne. Wolnowar jest dla mnie jak na razie na liście zakupów. Ale widzę że można z niego przygotować prawdziwe cuda.
OdpowiedzUsuńPyszne, cudne, bardzo smaczyste, uwielbiam i na szczęście bez kukurydzy ( mam w domu wrogów) A te smaki włącznie z kuminem kocham bardzo, badzo.
OdpowiedzUsuńWolnowar czeka na, aby go kupić.
OdpowiedzUsuńWspaniały przepis. Ja uwielbiam ostre, wyraziste dania.
Jesienią są doskonałe na rozgrzanie, a kolory podsycają apetyt.
To coś dla mnie. Kuś, kuś :-)
Pozdrawiam :-)
Irena-Hooltaye w podróży
Jak to pysznie się zapowiada! Mmmm...
OdpowiedzUsuńWiesz, i ja uzależniłam się już od wolnowaru. To doskonałe urządzenie, dzięki któremu - i to nie jest banał! - mogę realnie oszczędzić czas. Kiedy jestem bardzo zajęta, to wolnowar za mnie zrobi obiad. Nie muszę się odrywać, zaglądać, pilnować... Wrzucam do gara, włączam, a potem już tylko wyciągam i jem :)
Aż głodna sie zrobiłam jak zobaczyłam Twoje burrito Marzenko :) dawno nie robiłam tego pysznego dania :) dzoekuke za podpowiedz i pomysł na jutro :)
OdpowiedzUsuńJa widzę, że kolejny weekend upłynie mi na gotowaniu,bo jak nie skusić się na tak smaczną propozycje, mniam aż mi slinka leci.
OdpowiedzUsuń