Kawa latte z puree dyniowym - Pumpkin spice latte
Wpis powstał w ramach współpracy partnerskiej
Pumpkin spice latte chodziło za mną każdej jesieni. Kiedy pokazywały się dynie internet zalewały zdjęcia aromatycznego napoju. W tym roku chęci wprowadziłam w czyn ;-) Puree z dyni zrobiłam w wolnowarze . Nie ma chyba prostszej metody na jego przygotowanie. Po prostu włożyłam dynię wieczorem do misy wolnowaru, a rano wszystko było gotowe. W ten sposób zupełnie bezproblemowo przygotowałam pyszny i rozgrzewający napój. Zapraszam na kawę :-)!
Składniki:
Puree dyniowe:
- 1 dynia.
Latte:
- 2 łyżki puree z dyni,
- 1 łyżka miodu,
- 2 szczypty cynamonu,
- 1 szczypta kardamonu,
- 1 szczypta zielonych goździków,
- 1 szczypta suszonego imbiru,
- 50 ml espresso z ekspresu,
- 100 ml spienionego mleka.
Przygotowanie:
Dynię przekroić na pół. Łyżką wydrążyć pestki. Jeśli się zmieści to ułożyć dynię w naczyniu wolnowaru. Jeśli nie to pokroić na mniejsze części. Nastawić wolnowar na 8h na poziomie LOW. Po tym czasie łyżką oddzielić miąższ od skórki. Można zapasteryzować w słoikach lub zamrozić.
2 łyżki puree dyniowego wymieszać z przyprawami i miodem. Umieścić w wysokiej szklance. Następnie wlać spienione gorące mleko. Na sam koniec wlać espresso.
Kawa wygląda świetnie! Koniecznie musimy przetestować przepis :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszna kawka i pure ;)
OdpowiedzUsuńTakiej kawy to jeszcze nie piłam :) musi być pyszna :)
OdpowiedzUsuńKolejny przepis, który polecę siostrze - lubi dynię.
OdpowiedzUsuńTakiej kawusi jeszcze nie piłam ale w zeszłym roku już o takiej lub podobnej głośno bylo u blogerek :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne, nastrojowe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńW takim wydaniu kawy nie piłam, wygląda niezwykle apetycznie.
Bardzo ciekawa jestem smaku. Purre dyniowe i kawa latte, po królewsku podane.
Pozdrawiam :-)
Irena-Hooltaye w podróży
Dyniowe latte to u mnie obowiązkowy punkt jesieni, uwielbiam :)) Twoja wersja pięknie wygląda i na pewno wspaniale smakuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Bardzo dziękuję Ci za ten przepis,uwielbiam smak takiej kawy a niestety nie ma co liczyć na taką wersję i do tego zdrowo przygotowaną w Starbucks etc. Tam po prostu leją słodkie likiery i tyle,uwielbiam dynie i na pewno przygotuje sobie taki napoj.
OdpowiedzUsuńNaprawdę dziwny pomysł, nie że zły, ale tak szokująco dziwny, że aż się zastanawiam jak to mogłoby smakować? I co to jest? Kawa? Deser? Napój? Zupa kawowa? No nie wiem, niesamowity pomysł. Podziwiam inwencję, spróbowałabym, ale sama nie zrobię...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę kawę z dynią. Jest aromatyczna i sycąca. Idealna na jesień.
OdpowiedzUsuńTen Wolnowar to bardzo ułatwia wszelkie poprawy i desery z dyni. Latte musi smakować wspaniale.
OdpowiedzUsuńNigdy w życiu czegoś takiego nie piłam, dynie Uwielbiam kawę również na pewno by mi zasmakowało!
OdpowiedzUsuńNie piłam jeszcze takiej kawy, wygląda świetnie :-)trzeba będzie to zmienić, dzięki za inspiracje :-)
OdpowiedzUsuńTo musi być wyjątkowa eksplozja smaków - przepysznych smaków! Kawa z dynią bardzo oryginalne połączenie :) A sam fakt na przygotowanie dyni wolnowarze może odmienić dotychczasowe przygotowywanie jej w piekarniku przez osoby posiadające ten sprzęt.
OdpowiedzUsuńJesień to zawsze dynia i od kilku lat pumpkin spice latte. Kocham po prostu, jestem uzależniona. Trudno sobie wyobrazić, że kiedyś nie było tej kawy. Nie uważasz? :)
OdpowiedzUsuńPowstała nowa grupa dla blogerów kulinarnych (post gościnny również jest), osób prowadzących Instagram czy funpage, która ma na celu wzajemne promowanie swoich kanałów w social media, budowanie zasięgów i promowanie. Chętny? - zapraszam!
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/groups/2578124759169911/