Sałatka z komosą ryżową, pieczonymi warzywami i z sosem na oleju lnianym

 Wpis powstał w ramach współpracy partnerskiej

Generalnie sałatki jadam wiosną i latem. Wtedy mi najbardziej smakują. Chyba organizm sam się ich domaga. Jesienią zupy i dania jednogarnkowe przeważają w moim menu. Tym razem jednak zachciało mi się sałatki. I pomyślałam, że taka z pieczonych warzyw będzie sycąca i akuratna na tę porę roku:-)
 

Do mojego sosu wykorzystałam olej lniany tłoczony na zimno. Przy okazji robienia zapasów miodów na zimę w Pasiekach Rodziny Sadowskich  natknęłam się na przeróżne oleje tłoczone na zimno: lniany, z ostropestu, konopi i inne. Jestem nimi zauroczona. Uwielbiam ich używać zarówno w kuchni jak i dbając o ciało (  np. olej z czarnuszki  doskonale wpływa o nasze włosy). Takie tłoczone w małych manufakturach zawsze mnie zachwycają i chętnie wykorzystuje je na co dzień.

Składniki:

  • pół szkl. komosy ryżowej białej,
  • pół dyni Hokaido,
  • kilka marchewek,
  • 2 garście pomidorków koktajlowych,
  • sól, pieprz, cukier,
  • olej rzepakowy lub oliwa,
  • miód,

sos winegret:

Przygotowanie:

Komosę ryżową przepłukać wodą. Ugotować w 2 szklankach wody z odrobiną soli. 

Dynię przekroić na pół, wypestkować i pokroić razem ze skórką w księżyce. Na papierze do pieczenia wyłożyć kawałki dyni i obrane marchewki,. Skropić olejem lub oliwą, dodać przyprawy. Zapiekać do momentu, aż warzywa będą miękkie. 

Pomidorki koktajlowe Ułożyć  w naczyniu do zapiekania, skropić oliwą, posypać sola i pieprzem, wlać 1 łyżeczkę miodu. Zapiekać krótko pod grillem. 

W słoiczku lub w shakerze do sosów wymieszać wszystkie składniki sosu.  

2-3 łyżki komosy rozsypać na talerzu, na to ułożyć pieczone warzywa. Można dołożyć ulubioną sałatę na wierzch. Całość polać sosem.



Komentarze

  1. Ja tez sałatki najbardziej lubię latem i wiosna, ta jest bardziej treściwa i idealnie nadaje się na jesień :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Komosy akurat nie lubię, ale taką sałatkę z kaszą inną bym zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Marzenko jaka wspaniała sałatka, te optymistyczne kolory, mniam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy pomysł na sałatkę. Dyni w tym roku jeszcze nie piekłam, ale ogólnie to lubię to warzywo z piekarnika. Sałatka akurat na jesienną porę.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © zacisze kuchenne