Bułka kawiorek
Bułka kawiorek, wrocławska, weka, paryska, angielka... Jest znana w całej Polsce. Ma wiele nazw, które zależą od regionu. Jak sięgam pamięcią kanapki na imprezy robiło się właśnie z taką bułką. Bardzo lubiliśmy takie mini kromeczki obłożone różnymi dodatkami.
Przepis wykorzystałam z konkursu Basi, w którym biorę udział. U mnie dzisiaj ze śledziem - smakują wybornie:-) Do jej zrobienia namawiam serdecznie. Polecam upiec na święta. Na pewno rodzinka to doceni:-)
Składniki:
- 500 g mąki pszennej uniwersalnej,
- 1 łyżeczka cukru,
- 1 łyżeczka soli,
- 20 g drożdży,
- 200 ml mleka,
- 110 ml wody.
Przygotowanie:
Z letniego mleka, drożdży i cukru przygotować rozczyn. Zostawić na około 30 minut. Dodać resztę składników i wyrobić ciasto. Ja to robiłam mikserem. Ciasto przykryć i zostawić na około 30 minut. Wyrośnięte ciasto wyłożyć na blat posypany mąką. Odgazować je składając kilkakrotnie. Ukształtować bułkę na całą długość blachy i wyłożyć na papier do pieczenia. Przykryć i zostawić na 30 minut. Nastawić piekarnik na 220 stop. C z blachą w środku. Przenieść bułkę z papierem na gorącą blachę. Ponacinać . Spryskać wodą. Piec w 220 stop. C przez 10 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 180 stop. C i jeszcze piec 25 minut. W międzyczasie jeszcze raz spryskać bułkę wodą. Wyjąć i wystudzić na kratce.
Nawet nie wiedziałam, że ma tyle różnych nazw :D Ja zawsze mowiłam na nią bułka paryska :)
OdpowiedzUsuńJak ze sklepu ;)
OdpowiedzUsuńMniam, wygląda pysznie i pewnie też tak samo smakuje.
OdpowiedzUsuń