Tosty z kimchi

Połączenie tostów z kimchi zaskakuje smakiem. Wg moich najbliższych -  połączenie bardzo ciekawe i godne zjedzenia:-) I w sumie można podać o każdej porze dnia. Myślę, że taka wersja kanapek wejdzie na stałe do naszego repertuaru kulinarnego. Właśnie będę nastawiać kolejną porcję kimchi.

 


Składniki:
  • 2 kromki ulubionego chleba lub bułka
  • kimchi (klik)
  • ser cheddar
Przygotowanie:

Na kromkach chleba lub przekrojonej bułce położyć po plasterku sera. Na jednej części ułożyć równomiernie kimchi. Przykryć drugą kromką z serem. Zapiekać na grillu elektrycznym lub na patelni grillowej.



Komentarze

  1. Kimchi nie robiłam nigdy, ale sadze, że to coś dla mnie, uwielbiam takie smaki, a jeszcze jezeli są ostre to idealnie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja nigdy nie jadłam kimchi, a tym bardziej nie robiłam, ale czas nadrobić zaległości. Twoje tosty na pewno pyszniutkie, bo wszystko co ma ser cheddar jest zawsze smakowite :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze mówiac to pierwszy raz słyszę o kimchi. troche wstyd ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tego dania, ale narobiłaś mi smaka. To taka ala tortilla połączona ze sandwichem. Zdecydowanie coś dla mnie. Lubię takie dania, dlatego z przyjemnością wykorzystam Twój przepis

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mnie zaintrygowałaś takim połączeniem smaków.
    Lubię kimchi, ale z tostami nigdy nie jadłam.
    Wyglądają bardzo smacznie i zapewne też smakują wybornie.
    Wypróbuję Twój przepis.
    Irena - Hooltaye w podróży

    OdpowiedzUsuń
  6. Pysznosci a ja właśnie głodna jestem :) ide robić tosty ale troszke inne niż Twoje Marzenko bo nie mam kimchi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz słysze o kimchi, musze zerknąc co to bo wygląda apetycznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Kimchi odkryłam jakiś czas temu i przyznam, że bardzo polubiłam. Twoje tosty wyglądają mega apetycznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Na pewno pysznie smakuje. Wietnamczycy robią banhmi z kimchi i jadłam nie dalej jak wczoraj.

    OdpowiedzUsuń
  10. W takim wydaniu nie jadłam nigdy kimchi, a je uwielbiam. Muszę w końcu nastawić, bo bardzo brakuje mi tego smaku i taką kanapkę wciągnęłabym nosem :P

    OdpowiedzUsuń
  11. O proszę! Na to bym nie wpadła.Z pewnością jednak posmakuje to moim tostożernym dzieciom, kochają również kimchi!

    OdpowiedzUsuń
  12. Kimchi zazwyczaj jadam schłodzone. Chętnie spróbuję tej wersji.

    OdpowiedzUsuń
  13. Twoje torsty wyglądają przepysznie ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © zacisze kuchenne