Jagodzianki
Jagodzianki...Czy jest ktoś kto ich nie lubi? Przynajmniej ja nie znam takiej osoby:-)
Teraz kiedy mamy jagodowy sezon w pełni, to nie może tych drożdżówek u mnie zabraknąć. Wakacje kojarzę z bułeczkami nadzianymi czarnymi owocami. Czy to u babci na wsi, czy też nad morzem. Każda szanująca się cukiernia ma je w swojej ofercie.
Zapraszam zatem na jagodową ucztę:-)!
Składniki ( na około 15 bułeczek):
- około 300 g mąki ( najczęściej na oko, bo zawsze dosypuję, żeby miało odpowiednią konsystencję)
- 2 jajka + 1 jajko do posmarowania
- 0,5 szkl. mleka
- 25 g drożdży
- 1/3 szkl. cukru
- 1,5 łyżki oleju
- 1 szklanka jagód
- 1 łyżka cukru trzcinowego
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 20 g masła
- 40 g mąki
- 20 g cukru
Przygotowanie:
Do miski wlać podgrzane mleko, wsypać cukier i drożdże. Wymieszać i odstawić na 15 minut. Dosypać mąkę, wlać olej, wbić 2 jajka i wyrobić ciasto. Odstawić do wyrośnięcia (mąki
dosypywać tyle, żeby ciasto nie lepiło się do rąk). Kiedy ciasto podwoi
swą objętość rozwałkować na grubość około 5 mm. Wykrajać szklanką kółka. Jagody wymieszać z cukrem i mąką ziemniaczaną. Nadziewać jagodami wycięte koła z ciasta, zlepiając jak pieroga. Układać szwem zlepionym pod spód na blasze wyłożonej papierem do
pieczenia. Poczekać chwilę na wyrośnięcie. Posmarować wyrośnięte rozmąconym jajkiem. Kiedy drożdżówki wyrastają przygotować kruszonkę. Roztopić masło i wymieszać wszystkie
składniki kruszonki, posypać bułeczki i włożyć do piekarnika nagrzanego
do 180 stopni C. Piec około 20
minut.
Kocham jagodzianki miłością bezgraniczną, tego przysmaku nie może u nas zabraknąć w sezonie jagodowym.
OdpowiedzUsuńAkurat teraz jest pora na takie pyszne bułeczki.
OdpowiedzUsuńMarzenko, piękne te Twoje jagodzianki. Częstuję się :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie. Ja ostatnio w ogóle nic nie piekę, a widzę tracę wiele. Jednak domowe wypieki są wspaniałe.
OdpowiedzUsuńLato bez jagód nie istnieje a jagodzianki uwielbiam chociaż rzadko je robię.
OdpowiedzUsuń