ŚLEDZIE Z KOLENDRĄ I LIMONKĄ
Śledzie z kolendrą i limonką
Najlepsze i najprostsze śledzie
Śledzie z kolendrą i limonką polecam każdemu śledziożercy. Przy piątku w Wielkim Poście będą doskonałą alternatywą obiadową. Od czasu do czasu nachodzi mnie ochota na akurat te, bo wiadomo, że na śledzie ochotę to mam zawsze.
Przepis zaczerpnięty z książki Joanny Brodzik "Umami. Opowieści i przepisy"
Składniki:
- 300-500 g filetów śledziowych a la matijas (tu użyłam prawdziwych holenderskich matijasów )
- 1 cebula
- 1 limonka
- pół pęczka świeżej kolendry
- 1 łyżka ziaren czerwonego pieprzu
- 60 ml oliwy lub oleju
Przygotowanie:
Ziarenka pieprzu zalać wrzątkiem. Cebulę obrać i pokroić w piórka. Zetrzeć skórkę z limonki i posiekać kolendrę. W wyciśniętym soku z limonki zamacerować cebulę. Do cebuli dodać pokrojone śledzie (ewentualnie wcześniej wymoczone), skórkę z limonki, przecedzony pieprz i kolendrę. Wymieszać i odstawić na 24h do lodówki. Co jakiś czas wymieszać całość.
Śledzie mogę jeść codziennie, nawet pod wodą 🙂 Uwielbiam te ryby
OdpowiedzUsuń