CHLEB JOGURTOWY NA ZACZYNIE
Chleb jogurtowy na zaczynie
Chleb jogurtowy na zaczynie jest bohaterem majowej Piekarni Amber. Konsystencją i smakiem przypomina bułkę. Najbardziej posmakował dzieciom:-) Bardzo przyjemnie się z nim pracowało i będę go powtarzać, bo domownicy byli bardzo zadowoleni z takiego pieczywa do śniadania.
Przepis i zdjęcie – Zorra
zaczyn ( przygotować dzień wcześniej)
- 100 g mąki pszennej typ 550
- 50 gramów wody
- 0,5 g świeżych drożdży
ciasto właściwe
- zaczyn
- 210 gramów wody
- 5 g świeżych drożdży
- 125 g zwykłego jogurtu greckiego
- 500 g mąki pszennej typ 550
- 11 gramów soli
Wymieszaj wszystkie składniki ciasta poprzedniego wieczoru i pozostaw na noc do wyrośnięcia w niezbyt ciepłym miejscu.
Następnego dnia do miski miksera włóż zaczyn i wodę, świeże drożdże i jogurt i wymieszaj.
Dodaj mąkę i ugniataj na najniższym ustawieniu przez 4 minuty.
Dodaj sól i wyrabiaj przez kolejne 6 minut na obrotach 1. Konsystencja ciasta jest miękka, ale nie klei się.
Ciasto przykryj i pozostaw do wyrośnięcia przez 90 minut, po 45 minutach rozciągnij i raz złóż.
Uformuj bochenek w podłużny kształt i umieść szwem do dołu w koszu do rozrostu i pozostaw do wyrośnięcia na 60 minut.
Rozgrzej piekarnik i blachę do 240°C.
Ostrożnie wyłóż ciasto z kosza i włóż do rozgrzanego piekarnika. Spryskaj ścianki piekarnika wodą. Piecz przez 15 minut, otwierając na krótko drzwiczki piekarnika, aby ulotniła się para. Zmniejsz temperaturę do 210°C i piecz przez 25 minut. Niech chleb ostygnie na ruszcie.
* Ja swój chleb upiekłam w garnku żeliwnym. Przed pieczeniem nacięłam. 15 minut piekłam pod przykryciem i resztę już bez pokrywki.
Chleb jogurtowy na blogach biorących udział w akcji:
Akacjowy blog
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moje małe czarowanie
Ogrody Babilonu
Tajemnice smaku
Zacisze kuchenne
Pyszny a Twój ma chrupiącą skórkę taka jak uwielbiam. Dziękuję za majowe wypiekanie.
OdpowiedzUsuńTa złota, chrupiąca skórka, cudo! Swój bochenek również piekłam w żeliwnym garnku. Znowu nam się upiekło ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci się upiekł. Garnek żeliwny to też dobry pomysł.
OdpowiedzUsuńBochenek jak z profesjonalnej piekarni i mnie też kusił garnek żeliwny - widać, że dobrze spełnił swoją rolę. Do kolejnego spotkania.
OdpowiedzUsuńAleż ten chlebek musi być pyszny.
OdpowiedzUsuńMarzenko jak pięknie upieczony! U mnie też do powtarzania bo bardzo smakował, aż za bardzo bo opanować się ciężko :) Dziękuję za majowe wypiekanie!
OdpowiedzUsuńMarzenko wspaniały chleb. Nam też bardzo smakował :) Pozdrawiam serdecznie i do następnego pieczenia!
OdpowiedzUsuńObłędnie piękny wypiek, przekonałaś mnie do tego przepisu
OdpowiedzUsuńJak z piekarni! Piekę w weekend.
OdpowiedzUsuń